czesc
wydaje mi sie, ze to pora aby wyznac jeden z moich najmroczniejszych, najskrytszych sekretow...
po prostu nie moge tego w sobie dusic
czuje, ze jesli z siebie tego nie wyrzuce nie wytrzymam tego napiecia
prosze was tylko o jedno, nie oceniajcie...
sama nie chcialam zeby moje zycie sie tak potoczylo i czuje wielki wstyd jak i smutek...
przechodzac do rzeczy... to moze byc bolesne i zadziwiajace dla wielu z was, ale tak sie stalo...
nie zamowilam jeszcze w tym roku drwala, przepraszam... to tyle co moge rzec. jest mi strasznie wstyd.