cześć, perełki. jak pewnie zauważyliście, cofnęłam publikację „goodnight, daddy”. zastanawiam się jeszcze, czy poprawiać to, bo wiem, że jednak sporo z Was to ff lubiło (ale poprawa niosłaby ze sobą ogromną zmianę w fabule i możliwe — ale nie pewne — przedłużenie tej historii), czy spisać całkowicie na straty, jak zamierzałam od jakiegoś czasu. jak uważacie?