
xxlonniexx
Nie wiem czy ktoś mnie pamięta i nie wiem, czy ktoś to czyta. Wchodzę tu w najgorszych momentach życia i uświadamiam sobie, że pisanie to moja terapia. Niestety odkąd odeszłam z Wattpada i puściłam w niepamięć moje poprzednie opowiadania, spod mojego pióra nigdy nie wyszło już nic o akceptowalnej dla mnie, podobnej jakości. Mam obecnie 24 lata, nie ogarniam życia, jestem nieszczęśliwa i nadal czuję się tą samą, zagubioną 17 latką, która napisała tu kiedyś "A breath of opium". Pomocy?