Jego szept wyjawi wam me imię, które zdaje się nie pasować do mej osoby.
Drobne ''Irena'' wyryte na dowodzie, mym sercu i duszy zmusza do uniesienia wzroku za każdym razem, gdy ktokolwiek kieruje do mnie jakieś słowa.
160cm wzrostu oraz 58kg wagi układają się w moje ''ja''. Błękitne oczy, lekko wydęte wargi, burza ciemnych włosów, które od nadmiaru farb i braku chęci do poprawienia ich koloru przybierają rudawy odcień w blasku słońca, telefon w dłoniach, czarne kable naznaczające mój wygląd, brudne, białe buty i luźne ubrania. Hej, patrzysz na mnie właśnie. Poślij w mą stronę choć jeden uśmiech. On nie boli, nic nie kosztuje. A może to właśnie w ten sposób będziesz w stanie naprawić mój dzień?
  • JoinedFebruary 21, 2016




Stories by xzvyycc
Lipcowe czereśnie by xzvyycc
Lipcowe czereśnie
Elena jest młodą, zaledwie osiemnastoletnią dziewczyną, w której ciele zadomowił się demon. Nastolatka morduj...
ranking #335 in polish See all rankings
Zainspiruj mnie do miłości by xzvyycc
Zainspiruj mnie do miłości
Błękitne oczy zaczarowały jej świat. Uśmiech sprawił, że zmiękły jej kolana. Silne ramiona otoczyły bezpieczn...
ranking #19 in gg See all rankings
Serce ze szkła by xzvyycc
Serce ze szkła
''I tylko nie wiem, czy mi starczy sił, bo serce mam ze szkła i jak nic w każdej z chwil może zmienić się w p...
ranking #443 in new See all rankings
1 Reading List