…

Napiszę cześć, chociaż tak naprawdę to chciałam się z wami pożegnać i podziękować. Dziękuję za wspaniałą przygodę, miłe słowa, wyświetlenia i obecność. Jednakże nadszedł czas na zamknięcie pewnego etapu życia. Zostawiam jednak opublikowane opowiadania, ale nie zostaną one skończone.
          
          Dziękuję.

Przyjazne przypomnienie: Jeśli otworzyłeś/aś dzisiaj rano oczy to znak, że Bóg z tobą jeszcze nie skończył. Keep going. ❤️

Będzie kolejny rozdział "Our summer" ?

Kiedy kolejny rozdział "Our summer"?
          

Mega się jaram, bo przed chwilką dobiliście tysiąc serduszek pod moim opowiadaniem „you changed me”, za co bardzo wam dziękuję! Jesteście wielcy! Buziaczki  

Kiedy kolejny rozdzial „Our Summer”?

No i mamy to, prolog mojego nowego opowiadania właśnie pojawił się na wattpadzie! Jestem podekscytowana, a wszystkim, którzy są zainteresowani żywymi trupami, życzę miłego czytania. ;)

Miałam kilka pomysłów na następne opowiadanie, jako że skończyłam swoją pierwszą książkę. Po długich namysłach zdecydowałam się, że tym razem napiszę o apokaliptycznym świecie zombie „The walking dead”, także wyczekujcie pierwszego rozdziału.
          
          Mam nadzieję, że ten pomysł przypadnie wam do gustu ;)

Zakończenie opowiadania zbliża się dużymi krokami, a ja sama właśnie zabrałam się za pisanie ostatniego rozdziału fan fiction z awae. Uchylę wam rąbka tajemnicy i zdradzę, że napisałam już treść listu, który napisała Elizabeth do Gilberta i przyznam, że jest on naprawdę piękny i wzruszajacy, ale więcej dowiecie się, kiedy już opublikuje ten rozdział. Jak już Wam pisałam, ja nie jestem gotowa pożegnać się z bohaterami i ich opowieściami. Dlatego zapytam Was, jak Wy czujecie się, że lada moment kończy się książka? Możecie się także podzielić jakimiś teoriami, czy spekulacjami, dotyczącymi zakończenia ; )

Niedawno wymyśliłam zakończenie do książki, gdzie głównym obiektem miłosnym jest Gilbert Blythe. Muszę przyznać, że nie mogę się doczekać aż znaczę je pisać. Z jednej strony jestem bardzo podekscytowana, z drugiej zaś, oznacza to koniec i pożegnanie książki oraz przygody w Avonlea i nie wiem czy jestem na to gotowa…