Przepraszam wszystkich, którzy czekają na kolejne rozdziały mojego opowiadania i świadectwa, ale przez najbliższy okres czasu nic nowego nie dodam.
Mam obecnie bardzo ciężką sytuację zdrowotną i nie tylko, więc muszę na pierwszym miejscu postawić sobie istotniejsze sprawy.
Mam nadzieję, że mi wybaczycie.
Jeszcze raz przepraszam :(