Uh, mamy problem...
Znaczy ja mam, bo wy mnie wykastrujecie ^^;
Otóż tak jakby straciłam wenę do pisania "Wybuchowa miłość", ale cały czas cisnę siebie żeby coś tam jednak wymyślić
Ale skutkami tego będzie przedłużenie się mojej przerwy ;-;
Wzięło mnie teraz na Todobaku i nie umiem się oduzależnić od tego
Więc całym swoim nie istniejącym sercem przepraszam was wszystkich