Ja pierdole mam trzech pseudo potterheadów w klasie, jeden kolega to ślizgon, który na pytanie co do horkruksy odpowiada "no ten kamień".
Druga zaś też ślizgonka, która oczywiście leci na DRACUSIA (nie mam nic do postaci nawet ją lubię tylko wiadomo jak to wygląda z sezonówkami). Mówi że przeczytała książki a nie wie kto to Charlie Weasley. No typowa sezonówa, która gada że ma obsesję jeśli chodzi o HP i nagrywa o tym TikToki
Trzecia to puchonka. Puchonka dlatego że raz jak byliśmy na obozie to była pseudo tiara przydziału, którą była nasza znajoma i nas obydwie przydzieliła do Huffelpuffu. Jak wiadomo nie było to zbyt precyzyjne bo laska nas nie znała, ale no, ona jest puchonką. Teraz wstawia tiktoki z HP na Instagrama i rysuje insygnia śmierci na rękach czym się chwali na snapie a pewnie nie wie co to jest. Jeszcze mówi że nie zamierza przeczytać książek ale jest potterhead, która myli Pottera z Marvelem i DC.
Pozdrawiam z moim załamaniem nerwowym XDDD