dawno nie korzystałam z tego konta gdyż zrozumiałam jak źle postępuje. moja najniższa waga z pro aną to 43kg. teraz ważę kilka kilogramów więcej i czuję się stokroć lepiej w swoim ciele - jedząc w miarę zdrowo jak mogę i ćwicząc. nie chcę nigdy więcej nikogo namawiać do głodzenia się, niszczenia swojego organizmu. to jest bardzo głupie. będąc z aną czułam się tysiąc razy gorzej, jak wieloryb. nieważne ile osób mówiło mi, że wyglądam super a nawet, że jestem wychudzona. moim celem było 38kg i przeraża mnie to jak zaparcie do tego dążyłam, jak niszczyłam relacje z innymi tylko aby dojść do perfekcji. do bycia lekką jak motylek.
proszę was, nie róbcie tego, każde ciało jest piękne i trzeba je pielęgnować. ludki bardzo potrzebują jedzenia i nie można go odmawiać. nie idźcie skrótami.
najważniejsze jest zdrowie.