Bylo juz puzyno siedziałam pszy komputerze i sobie grałam przecinek nagle ni stąd ni z owont zobaczyłam postać w rogu mojego pokoju, miał białą bluzkę nasiomknientom krwią czarne spodnie trampki i włosy skórę miał bladą jak ściana, błękitne oczy, które były otoczone czernią oraz wielki wycięty wieczny uśmiech. W ręce trzymał Nuż kuchenny przecinek! Powiedział przecinek słonko czemu nie śpisz przecież jest juz puzno choć polorze cie spać, wtedy zczełam uciekać a on znowu powiedział aa rozumiem chcesz sie pobawić trochę , no dobrze pobawimy sie w chowanego chyba w hujanego ja szukam ,liczę 10. 9. 8. 7. 6. 5. 4. 3. 2 1 . schowana czy nie, szukam cię . co było dalej no cusz znalazł mnie w ogrutku gdy mnie złapał przytulił mnie mocno trzymajc z ręce i powoli CIĄĄĄĄĄĄ GARDŁO Nożem Mówiąc: ić juz spać.
- with my girls in the back
- JoinedSeptember 29, 2019
Sign up to join the largest storytelling community
or