Pierwszy tom ShitStories, który pomimo nazwy, opowiada głęboką historię Matiego Kupci, został zakończony. Osiemnasty rozdział, wraz z epilogiem, nawiązującym do tomu drugiego, zakończył historię bohatera, rozwijanego równo dwa lata, na podstawie głupiego filmiku z 2016.
W najbliższym czasie, książka stanie się obiektem mocarnej korekty, a potem... Może jakieś wydanie fizyczne? Zbieram chętnych; poniżej fragment książki na zachętę:
"Wybiegłem na dwór za dawną dziwką. Zyskałem instynkt Niebieskaja i skumałem, że poszło o mnie. Aż dziwne, że byłem w cokolwiek zamieszany, po incydentach z "Muzą", Kupcią, Sradwą, i cholera wie z czym jeszcze...
- Dała ci dupy? - zapytała rozpłakana Ania, po dziwnej chwili ciszy.
- Nie! No chyba, że coś mi w tym klubie podali. Ale zakład, ten sprzed paru lat, był taki, że...
Miotła śmiał się z tyłu. Zrozumiałem, co rzeczywiście się działo podczas wieczoru kawalerskiego. - Oddawaj pieniądze rudy mopie! Pamiętasz chyba umowę!
- Patoliks był pierwszy kwadratowa miernoto! - wkurwił mnie.
Pomimo wszystko, nie mogłem zahamować łez Ani.
- Nie byłyśmy dziwkami po poczęciu związku... Te tańce, to był zarobek...
To na niej ćwiczyłem do konkurencji... Coś we mnie strzeliło, kiedy ją przegrałem.
- Ania... Masz większe cycki od Dagmary! Dopiero teraz to zauważyłem. Ale gigantyczne bimbały! Robią wrażenie!!! - gapiłem się we dwie, ogromne, bańki mleka.
- Dzięki? Dagmara też je lubiła... Ale sama lubię je macać... A może, chcesz?
Nagle, z dupy, czy tam z cipy, przybiegł do nas Kupcia.
- Tato... Kim jest ta pani?
- Twoją starą - zażartowałem na poważnie."
"Mati Kupcia | ShitStories #1" (dawniej: "KupciaStories: Mati Kupcia)
2021-2023
https://www.wattpad.com/story/268635510