Siemano wszystkim!
Przydałoby się wrócić po tej przerwie wreszcie. Pewnie pare osób już o mnie zapomniało, nawet nie zdziwiłby mnie ten fakt, ale przejdźmy do rzeczy.
Pamiętam jak jakiś czas temu pisałam, że zrobię drugą część one shotów z klasą i jak widać nadal nie zrobiłam hehehe...
ALE
Mam zapisane kilka sytuacji w moim kalendarzu i zawsze mogę je przepisać, tylko jest problem, że teraz jak wiadomo siedzimy w domu i nic się nie dzieje, więc one shoty znowu w pewnym momencie by się urwały. I dlatego przychodzę z pytaniem, czy byłoby okej, gdyby te one shoty były krótsze? (Oczywiście pragnę wrócić do wstawiania jednego rozdziału na dzień, tylko jakby cofniemy się w czasie do początku roku szkolnego)
Jeżeli oczywiście wychwycę jeszcze coś ciekawego to chętnie napiszę, ale jak narazie większości przepiszę z kalendarza wraz z datami.
Ale to 1 opcja. Druga jest trochę bardziej skomplikowana i polega na napisaniu książki, tylko ona byłaby już bardzo nieregularna (w zależności od chęci napisania i czasu jakim dysponuje w tej chwili w bardzo małej ilości) i jeżeli nie podłapie jakiegoś fajnego tematu, to zrobiłabym one shoty na zamówienia, ale martwię się, że nic z tej książki by nie było, jeżeli nie byłoby zamówień z waszej strony.
Dlatego chciałabym znać wasze zdanie na ten temat i czy warto jest zaczynać drugą część, czy może jednak zamówienia.
~Kisiel ❤️