zuzanQn

Cześc kochani przepraszam ale nie będę już dłużej tłumaczyc tej mangi nie mam po protu siły na samym początku to miałam z tego frajdę ale teraz przez ostatnie pare rozdziałów był to dle mnie po prostu przymus bo siedziałam i na 1 taki rozdział schodziło mi nawet cały tydzień. Więc usuwam tą mange z mojego konta oczywiście wszystkie linki zostają ale mangi już nie będzie.

youlaxius

Hejka! Kilka fanfikow z Aizawą zachęciło mnie by stworzyć swój sam(w tych kilku jest też twój<3) niestety nie ma praktycznie odbiorców którzy zachęcają by dalej brnąć w tą historie. Nie wiem czy mogę tutaj "promować" moją ksiązkę, ale goraco zachecam do przeczytania swojej. Z góry
          dziękuje bardzo!!❤️
          
          
          https://www.wattpad.com/story/349983998?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=youlaxius&wp_originator=zDXu9cPnFBJdKw7u1g9rY5NtAhhYV7ycq3ie5h%2B3K8r0O9s9P5OslsZcj6Diem7pN7IkozwdYh0%2B7mVaOtVOSxTjmi1rnRDYnjB7gHFdeturhn%2Fl6YTdww5GNFSvLBhT

a_s_h_i_r_o__

Dziękuję za zagłosowanie na moje opowiadanie cudowna osóbko! ;3

a_s_h_i_r_o__

@zuzanQn oj, dziękuję! Naprawdę miło mi się zrobiło, nikt mi zazwyczaj takich dobrych słów nie mówi (przynajmniej na temat moich książek), więc doceniam takie dobre słowa 
Reply

zuzanQn

@ julka29071  nie ma za co twoja książka jest super. Jak dla mnie jest mega słodka aż mi się trochę serce rozpóściło 
Reply

zuzanQn

Cześc kochani przepraszam ale nie będę już dłużej tłumaczyc tej mangi nie mam po protu siły na samym początku to miałam z tego frajdę ale teraz przez ostatnie pare rozdziałów był to dle mnie po prostu przymus bo siedziałam i na 1 taki rozdział schodziło mi nawet cały tydzień. Więc usuwam tą mange z mojego konta oczywiście wszystkie linki zostają ale mangi już nie będzie.

zuzanQn

Siemka bardzo przepraszam ,że was tak zaniedbuję ale byłam chora a teraz miałam egzaminy i ogólnie chyba większość się ze mną zgodzi ze jak jest ta kwarantanna i żądło się wychodzi to dostaje się takiego strasznego lenie i tak zwanej ,,depresji" jak to niektórzy mówią już od jakiś 2 tyg próbuje się zebrać by zacząć tłumaczyć ale mi to nie wychodzi. Postaram wam się wrzucić rozdział jak najszybciej dam radę i proszę nie wkurzajcie  się na mnie. A wgl co tam u was jak wy się trzymacie z tym wszystkim ?