Tłumaczenie opowiadania autorstwa TinaTigs
Bakugo pewnego dnia wybiegł z klasy i od razu poszedł do łazienki, żeby zwymiotować.
Nie chciał uwierzyć w swoje podejrzenia, ale już od tygodnia miał mdłości i zaczynało go to wkurzać.Pobiegł do łazienki i zamknął się w jednej z kabin, cicho przeklinając czyjeś imię. Jednak został wyrwany on z zamyślenia przez głośnego czerwonowłosego wchodzącą do łazienki i wykrzykującą jego imię.
- Bakugo? Jesteś tutaj? - Krzyknął.
Kiedy nie było odpowiedzi.
Rudowłosy osunął się i oparł o ścianę, łapiąc oddech od pogoni za Blondynem.Po kilku minutach Bakugo mruknął i wyszedł z boksu, gdy przestał wymiotować, tylko po to, by zobaczyć zmartwionego Kirishimę z rękami na głowie.
Bakugo pochylił się w drzwiach boksu, w którym się znajdował, i spojrzał na Kirishimę.- Dlaczego, do diabła, poszedłeś za mną? - warknął Bakugo.
Kirishima zmarszczył brwi na jego reakcję i podbiegł do niego.
- Cóż, Aizawa mi kazał iść za tobą jak, po prostu wybiegłeś z klasy. - wyjaśnił Kirishima.
Bakugo mruknął i po prostu spoliczkował Kirishimę nie wiadomo skąd.
- To twoja cholerna wina, głupku! Nie używałeś zabezpieczenia, kiedy pomagałeś mi podczas ruji. - warknął Bakugo, gdy wybiegł z łazienki, a zaraz za nim Kirishima.
Gdy tylko Bakugo wszedł do klasy, klasa po prostu odwróciła się i spojrzała na niego. Aizawa również spojrzał na niego i po prostu skrzyżował ramiona.
- Bakugo, nie możesz tak po prostu wychodzić z klasy, kiedy chcesz, czy chcesz wyjaśnić, dlaczego? - skarcił go Aizawa.
Bakugo tylko narzekał, potrząsając głową i wrócił na swoje miejsce, opierając głowę o biurko przed sobą. Wkrótce w drzwiach pojawił się czerwonowłosy, oparty o nie i ciężko oddychający.
- Bakugo! Nie możesz tego tak po prostu powiedzieć, a potem wyjść! Co masz na myśli? - zapytał Kirishima.
Bakugo spojrzał gniewnie na niego, po czym machnął twarzą i wstał. Chwycił Kirishimę za kołnierz i tylko wpatrywał się w niego, po czym upuścił go na podłogę.
Aizawa wciąż patrzył między nimi i jęknął, po czym wysłał ich oboje z klasy, żeby porozmawiali.Bakugo po prostu oparł się o ścianę i patrzył przez okno.
- Co miałeś na myśli w łazience? - zapytał Kirishima.
Bakugo westchnął i spojrzał w dół.
- Czy jesteś taki głupi? Co, do diabła, myślałeś, że miałem na myśli? Jestem przez ciebie w ciąży idioto! - warknął Bakugo.
Oczy Kirishimy rozszerzyły się i próbował poklepać Bakugo po ramieniu, ale on po prostu odsunął się od niego.
- Nie dotykaj mnie! Jutro idę do Recovery Girl, żeby zobaczyć, co może zrobić, zanim ludzie zorientują się, że jestem Omegą! - krzyknął Bakugo.
Lekki uśmiech Kirishimy zmienił się w grymas, gdy Bakugo to powiedział, a on tylko na niego patrzył.
"Czemu?" To wszystko, co powiedział Kirishima z lekką nutą smutku w głosie, ale Bakugo to nie obchodziło.- Czy jesteś taki głupi? Dosłownie, kurwa, powiedziałem ci nie chcę, żeby ktokolwiek doszedł do wniosku, że jestem Omegą. To tylko zbieg okoliczności o którym wiesz! - krzyknął Bakugo.
CZYTASZ
His Pregnancy... (KiriBaku Omegaverse) Tłumaczenie Polskie.
FanfictionKirishima przypadkowo natrafia na Bakugo podczas ruji. Na początku był zdezorientowany, ale wkrótce zorientował się, że skłamał on na temat tego, że jest Alfą. Jedna rzecz zmieniła się w drugą i Kirishima w końcu pomógł Bakugo, ale o czymś zapomniał...