3

80 7 2
                                    

Nazajutrz rano obudziłam się dość wcześnie. Siedziałam na łóżku wlepiając wzrok w pustą ściane na którą padały nieznaczne promienie światła słonecznego. Chwile zamyślenia przerwała moja mama wpadając do pokoju -

- Maja, wstawaj - powiedziała z szerokim uśmiechem - idziemy się poznać z sąsiadami, zaprosili nas na obiad - nie czekając nawet na odpowiedz, wyszła nie domykając drzwi.
Przed oczami pojawił mi się chłopak z ostatniego wieczora, musiał być moi sąsiadem, jedynym sąsiadem ponieważ mieszkamy na końcu ulicy. Nie rozumiałam dlaczego myśli o nim mnie tak dręczyły, widziałam ho jeden raz, nawet niewyraźnie. Nienawidze szlajania sie po domach. Ubrałam się w dużą koszulkę i szeeokie spodnie, nie miałam zamiari się stroić, nie widziałam nic specjalnego w poznaniu nowych sąsiadów.
Południową porą staliśmy już pod ich domem, drzwi otworzył nam znany mi już brunet, na mój widok zaśmiał się pod nosem, już wtedy wiedziałam że sie nie polubimy. Usiadłam w kącie na dużym, zamszowym fotelu przysłuchując się rozmowom dorosłych. Gospodarze domu byli bardzo uprzejmi, w przeciwieństwie do ich syna - był oschły i w pewnym sensie irytujący, w zasdzie podobny do mnie, ale w ogóle mi to nie pasowało. Przy stole jego ojciec zapytał o to do jakiej szkoły będe chodzić.

- Emanuel School - odparł mój ojczym.

Mężczyzna z zadowoleniem w oczach oznajmił że jego syn również został przepisany do tego samego liceum ponieważ w poprzedniej ,,szkole dla chłopców" miał pewne problemy. Rozwścieczony chłopak wstał od stołu z hukiem i po chwili zniknął w przedpokoju.

- Daniel! Wracaj natychmiast! - wrzasnęła jego matka.

- Daniel... - powtórzylam szeptem zapamiętując to imie.

Zrobiło się niezręcznie. Wyszliśmy z domu państwa Radcliffe (bo tak do nich zwracal się mój ojczym) i wróciliśmy do siebie.

Chaotic Love I Daniel Jacob Radcliffe Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz