Deszcz bezlitośnie dudnił o szybę. Nie tylko to nie pozwalało mi spać. Wpatrywałam się w widok za oknem. Bezkresne pole, z pojedynczymi drzewami, walczące z wszechogarniającą pustką.Po śmierci znienawidzonej ciotki, wszyscy powinni świętować. Jednak gdy tylko jej ciało spoczęło w czarnym, rodzinnym grobowcu, zdarzały się straszliwe nieszczęścia, dotykające co to kolejnego członka naszej rodziny. Wypadałoby wrócić do tego pamiętnego dnia, kiedy to wszystko się zaczęło i nie mowa tu o dniu jej śmierci, a wcześniej.
By poznać prawdę należy się cofnąć, zaledwie troszkę, okruch w dziejach świata, a jednocześnie najistotniejszy element, od którego zależało nie jedno istnienie.
CZYTASZ
Testament Pamięci
VampireKażdy ma jakieś tajemnice. Czasami nikomu nie szkodzą, czasami odkryte niszczą przyjaźnie, małżeństwa. Jednak to nic takiego. Gorzej kiedy ukrywane przez wieki sekrety, potrafią zabić...