Michał Orlicz: Cześć, Leon!
Leon Berger: No, popatrzcie. Puchała miał rację. Zasłużył na awans.
Michał Orlicz: No, rozmawiałem z komendantem. Podpisał wniosek
Leon Berger: No proszę, jaki ty szybki jesteś. Może za mną też się wstawisz?
Michał Orlicz: Może, zależy od tego, co dla mnie masz.
Leon Berger: Resztki kurczaka po chińsku.
Michał Orlicz: Wiesz co? Naprawdę, wyznaczasz nowe standardy korupcji.