Bo jesteśmy sobie przeznaczeni~/shigadabi

tylko oświadczyny 🤍

No ja wiem że miałam częściej pisać no aleee nie chciało mi się okej ? a tak wgl dziękuję za tyle wyświetleń i za głosy ❤️ buziaki dla waaas a teraz nie przedłużając zaparaszaaam do czytania
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
                Kurde miałam to wstawić z 3 dni temu ale noo może życie nie chciało XD
.
.
.
.
.
.
.
                      Dabi~
(Ogólnie tooo Dabi i Tomura są już razem rok UvU) Dziś jest ten dzień, oświadczam się Tomurze, ponieważ nasza kochana shiperka mówi że jesteśmy już rok i powinienem się oświadczyć.  Jak jej odmówiłem zaczęła mi grozić że mnie zabije ._. więc wolę się oświadczyć aleeeee tomurcia o tym nie wie 😏 więc będzie niespodzianka. Trzeba tylko poczekać aż się ogranie itp.

                    Tomura~
Dziś jest dokładnie rok od kad jestem z tym debilem miałem zamiar iść z nim do kina ale nie chciał bo wtedy robi "coś ważnego" zgaduje że to ważne coś to jest leżenie i czytanie mang. Dobra trudno może zapomniał UnU wsm smutno mi trochę no ale nie bede mu przypominał.
~skip time 16~
                     Dabi~

Jest już 16 boże stresuje się no ale raz się żyje.
-Koteek zjedziesz na dół?-krzyczalem do tomury
-Kurwa nie mów tak do mnie i tak zaraz przyjdę- odpowiedział
Po paru minutach zszedł
- Dabi z tobą okej? pierwszy raz widze się w garniturze - spytal zdziwiony( nie no kurwa smutny XD)
- tak wszystko jest dobrze a teraz chodź tutaj- Jezu jak ja się stresuje
- emm okej *podszedł do mnie*- kurwa nie no nie dam rady
- * uklęknąlem * (nie wiem jak to się kurwa pisze oke?) Tomura wyjdziesz za mnie?-aaa boje się
                     Tomura~
-Tomura wyjdziesz za mnie?- że co kurwa japierdole on mi się oświadcza kurwa kurwa kurwa kurwa co tu zrobić
*Spaliłem buraka *
- e-em t-t-t-tak- bozeeee
*Przytuliłem się do niego a on do mnie*
- Kocham cię idioto..-powiedzialem cicho
- ja ciebie też księżniczko- eh i ten usmieszek
-tak bardzo śmieszne -,- - powiedziałem z irytacja
.
.
.
.
.
.
.
.
Jak mówiłam tyko oświadczyny jutro napiszę rozdział UfU bo teraz nie mam weny