Loran ! - krzyknął Syriusz - Gdzie ty do cholery jesteś, jutro jedziesz do Hogwartu, myślałem, że ostatni dzień spędzimy razem.
- Jasne, spędzam z nim całe dnie w jednym domu, a ten chce, żebyśmy, co uczyli się czarować? Błagam od małego ćwiczyłam wszystkie zaklęcia, a w wieku 6 lat już umiałam wypowiedzieć zaklęcia niewybaczalne. Po za tym nie mam wspólnych tematów z Syriuszem o przepraszam z ,,tatą". Prosił mnie bym tak do niego mówiłam, ale chyba wie, że to nie wypali.
- Nie słyszę! Zaraz przyjdę! - skłamałam, nie chciało mi się krzyczeć i tak już mam chrypę.
Wstałam z łóżka, mimo że była już 12:46, zarzuciłam luźną bluzkę i poszłam do ,,taty".- Co mówiłeś? - zapytałam, jakby nie miałam pojęcia o co chodzi.
- Pomyślałem, że moglibyśmy twój ostatni dzień w domu spędzić razem np. pograć w gry.
Byłam zażenowana, ale wiedziałam, że Syriuszowi będzie przykro, więc uśmiechnęłam się i zaproponowałam chińczyka.Po kolejnej rozgrywce usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Syriusz złapał się za głowę i powiedział, że dzisiaj miał odwiedzić go Artur Wesley wraz z Ronem i Harrym. Zakrztusiłam się gdy usłyszałam słowo ,,Harry". Jestem okropnie zła gdy słyszę coś o nim. On jest ,,wybrańcem" i to Harry Potter! Chłopiec, który przeżył. Uważał, że Syriusz to jego ,,ojciec", może i jest on ojcem chrzestnym, ale i tak mnie to denerwowało. Teraz miał przyjść ze swoim koleżką Weasley'em. Syriusz ukrywał mnie przed nimi. Sama zastanawiam się dlaczego, ale to było chyba najlepsze rozwiązanie. Gdyby cały świat czarodziejów dowiedział się o mnie chyba bym tego nie przetrwała. Osobami, które o mnie wiedzą są Syriusz, Bellatrix (moja ciotka) oraz Remus Lupin, wraz z jego partnerką Nymphadorą. Bellatrix czasami mnie odwiedzała (przed swoim pobytem w Azkabanie). Świetnie się z nią zadawałam. Do tego nie wiem czemu, ale jestem całkiem do niej podobna. Mam długie, czarne, kręcone włosy. Tak naprawdę to nie mam pojęcia kim jest moja mama. Syriusz zawsze ignorował mnie gdy o nią pytałam. Wydaje mi się, że wcale nie potrzebna mi jest ta informacja. Musiała być okropna, gdy po porodzie mnie zostawiła, a cała odpowiedzialność spadła na mojego ojca.
Wracając do Harrego to jest moim kuzynem, ale wcale tego nie czuję. Moją jedyną rodziną jest Syriusz i Bellatrix. W końcu tylko ich znam z rodziny. Z Harrym nigdy się nie spotkałam, a on nawet nie wiem, że żyję.
- Loran idź do pokoju, oni nie będą tutaj długo. Zawołam cię jak już pójdą. - oznajmił mój ojciec.
Straciłam humor i potem nie będę chciała już grać, czy nawet rozmawiać. Powędrowałam z obojętną miną do pokoju. Przynajmniej miałam czas, by się spakować.
CZYTASZ
Dziewczyna Black
Teen FictionUkrywana córka Syriusza Black'a pojawia się w Hogwarcie. Czy Harry i jego przyjaciele ją zaakceptują? Jak wyjaśni im to Syriusz?