-para młoda uciekła- powiedziała Wera
-to komu teraz zrobimy ślub? - spytał Tanjiro
-MÓJ I NEZU--
-NIE- Tanjiro przerwał wypowiedź Zenitsu
-To komu? -zapytała Wera
-Nasz! - krzyknął Kyojuro i złapał Werę za rękę
-Nie! - dziewczyna zrobiła się cała czerwona
-Czemu? W końcu jestem gorącym chłopakiem- powiedział Kyojuro poruszając brwiami
-ty jesteś gorącym chłopakiem? Chyba nie! - krzyknął Douma
-CO!? -krzyknął Kyojuro
-jajco- odpowiedział Douma.
Nagle wszystkie uppermoony zaczeły bić brawo Doumie.
Po chwili nie wiadomo jak Wera znalazła się razem z Kyojuro przed ołtarzem.
Kiedy obydwoje składali sobie przysięgi małżeńskie, do kościoła wbiła Asia w sukni ślubnej i złapała Zenitsu.
-JA TEŻ CHCĘ ŚLUB-krzykneła
-JA CHCE ŚLUB Z NEZUKO-CHAN- Zaczął płakać Zenistu
-NIE PRZYJMUJE SPRZECIWÓW-odkrzykneła Asia.
Nagle Asia oberwała butem w głowę.
-CICHO JA TU ŚLUB MAM-krzykneła Wera
Po chwili para młoda się pocałowała, a w tle było słychać tylko krzyki "gorzko, gorzko"
>gdzieś indziej<
Shinobu zdechła a Giyuu zatańczył na jej grobie
