☀️54☀️

58 5 0
                                    


" Mój chłopcze, tak się cieszę, że wróciłeś. I uwolniłeś Kalipso, jak widzę. Dobra robota i witajcie oboje! - Chejron rozłożył ramiona, żeby ich uścisnąć.
- Och, dziękuję, Chejronie - Leo wychylił się ku niemu.
Spod pledu okrywając ego Chejrona wysunęła się końska noga i kopnęła Leona w brzuch, po czym równie szybko się schowała.
- Panie Valdez - kontynuował Chejrona tym samym przyjaznym tonem - jeśli jeszcze raz wytnie pan taki numer...
- Rozumiem, rozumiem! - Leo masował brzuch. - Niech to, jak na nauczyciela ma pa niezły wykop. "

Ukryta wyrocznia





Kto jeszcze uważa, że Leoś sobie zasłużył na kopnięcie od Chejrona? Ja sądzę, że zasłużył. I to bardzo. Nigdy tak nie ryczałam przy książce, tak, jak wtedy gdy umarł. A potem nagle ożył i jeszcze poleciał po tą okropną Kalipso. ٩(◦'꒳'◦)۶

Grecko-rzymskie cytaty //PJ&OH&other// ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz