bath 🔞 yoonmin

🛁

kochani, ten one-shot zawiera sceny seksu, nsfw, petnames, przekleństwa, więc jeśli nie lubicie takich rzeczy  to po prostu nie czytajcie - oszczędzicie tym sobie czasu i mnie różnych komentarzy i zmartwień.
chętnych i żądnych przygód zapraszam.
miłego czytania!
- yoni♡

Jimin kręcił się po kuchni przed powrotem swojego chłopaka z pracy. Jemu samemu udało się urwać wcześniej z pracy co było bardzo problematyczne. Musiał pozamieniać się zmianami ze swoim przyjacielem, żeby dzisiejszy plan mógł wdrożyć w życie. Ponieważ zbliżała się ich rocznica związku przez ostatnie tygodnie próbował coś wymyślić. Nie chciał, żeby był to ich kolejny zwykły wieczór spędzony razem na kanapie przed telewizorem z jakimś nudnym filmem w tle.

Więc zdecydował, że zrobi klimatyczny wieczór z kolacją. Stwierdził, że zrobi ulubione danie Mina i kupił droższe wino z okazji dzisiejszego wieczoru. Jednak zanim jeszcze zaczął cokolwiek przygotowywać, poszedł się przebrać. Rzadko ubierał się w seksowniejsze ubrania, a wiedział, że Yoongi bardzo to lubi, dlatego stwierdził, że fajnie będzie zrobić taką niespodziankę chłopakowi.

Ubrał czarne, idealnie opinające jego uda i podkreślające tyłek rurki i prześwitującą koszulę w tym samym kolorze. Był pewien, że Minowi bardzo się spodoba ten widok. Zawsze tracił głowę gdy gdzieś razem wychodzili do znajomych, czy do klubów i musiał dwa razy bardziej pilnować siebie, by nie zrobić czegoś co mogłoby być odebrane przez osoby trzecie za dziwne co dla nich oczywiście było codziennością. Postawił też na odważniejszy makijaż i oczywiście wisienką na torcie był jego ulubiony brokatowy błyszczyk o smaku truskawek.

Czasem nadal się zastanawiał, czy nie minął się z powołaniem. Od dziecka zawsze lubił być w centrum uwagi. Kochał występować na scenie, być chwalonym przez wszystkich wokoło. Przyjaciele zawsze mu mówili, że powinien zostać aktorem lub tancerzem, jednakże został pielęgniarzem, żeby zadowolić rodzinę, ale też robić coś zgodnego z jego ambicjami i zainteresowaniami. Poza tym Yoongi nigdy by nie przestał być zazdrosny gdyby wiedział, że na jego chłopaka patrzy się stado ludzi i nie może go zasłonić swoim ciałem przed ich oceniającymi spojrzeniami.

Yoongi zawsze był dużym zazdrośnikiem. Taki się już urodził, jednak jeśli chodzi o Jimina to przechodził ludzkie pojęcie. A Jiminowi to nie przeszkadzało, bo miał dzięki temu dowód na to, że Min interesuje się nim cały czas tak samo, mimo że są razem już trzy lata. Można nawet powiedzieć, że te trzy lata temu to Yoongi zakochał się pierwszy w Jiminie, tak przynajmniej myślał on sam i wszyscy jego znajomi. Jednak prawda była zupełnie inna.

Kiedy i Yoongi, i Jimin chodzili jeszcze na studia, pierwszy raz spotkali się na imprezie organizowanej przez samorząd uczelni. Udało im się nawet chwilę porozmawiać, jednak Jimin został znowu wyciągnięty na parkiet przez swojego przyjaciela. To właśnie wtedy Yoongi zaczął czuć zazdrość. Resztę wieczoru obserwował Parka z bezpiecznej odległości i w głowie planował jak zdobyć serce młodszego chłopaka.