,,Jak przekupić czas by chwilę z Tobą
Trwały dłużej?"19 kwiecień 1963r.
Przechadzałam się pustą ulicą byłam sama ze swoimi myślami. Po chwili poczułam że ktoś mnie uderzył w głowę po tym była ciemność.
Five:
-Ona żyje?- zapytał się mnie Diego
-Tak ona żyje Diego- powiedziałem przewracając oczami
Po tym Diego przerzucił ją przez ramię i tak szliśmy jakieś 20 min gdy dotarliśmy związaliśmy ją i zamknęliśmy ją w małym pomieszczeniu. Musiałem wymyśleć z Diego plan co robić dalej, jedno było pewne trzeba ją przekabacić na naszą stronę.
-Five wiesz że jak nie wyjdzie będziemy musieli ją zabić?- powiedział do mnie brat
-Wiem o tym Diego- powiedziałem bez uczuć
Po tym wyszłem z salonu i poszłem do kuchni zrobić sobie kawę. Po chwili usłyszałem walenie głową w ścianę? A no tak to na bank Ta dziewczyna, po chwili zawołał mnie Diego.
-Five chodź tu!- krzyknął Diego
-Już idę!- również krzyknąłem
Ava:
Gdy się obudziłam zauważyłam że jestem w małym ciemnym pomieszczeniu a na dodatek związana. Więc zaczęłam uderzać głową o ścianę, po chwili usłyszałam jakieś głosy i otwieranie się drzwi do pomieszczenia wszedł jakiś mężczyzna i chłopiec po chwili jak się im przyjrzałam zobaczyłam że to Five i prawdopodobnie jego brat.
-Możecie mi powiedzieć dla czego tutaj jestem?- zapytałam się lekko wściekła
-Jesteś tutaj ponieważ mamy dla ciebie propozycje- powiedział Five ze swoim uśmieszkiem
-Niby jaką?- zapytałam się lekko zdziwiona
-Porzucisz Komisję i przejdziesz na naszą stronę- powiedział po chwili chłopak stojący obok Five
Five uderzył się dłonią się w twarz.
-Przykro mi ale to nie możliwe- powiedziałam z uśmiechem na twarzy
Po chwili Five kazał mnie przytrzymać Diego bo tak musi mieć na imię jego brat. Po tym Five złapał mnie za przed ramię i wbił mi nóż psiknęłam lekko z bólu po chwili Five wyjął z mojego przedramienia czip, zaszył mi ranę i powiedział że mam dwa dni na to żeby dać im odpowiedz. Leżałam na podłodze myśląc że życie nie ma teraz znaczenia gdy siedzę w jakiejś klitce w czterech ścianach. Nie wiem ile tam siedziałam ale do pomieszczenia wszedł Five.
-I jak?- zapytał się
-Nie zdradzę Komisji Five!- krzyknęłam w jego stronę
Five do mnie podszedł złapał za podbródek i uderzył z całej siły policzek aż go rozciął po jakiś 2 godzinach dręczenia mnie i torturowania zdałam sobie sprawę że Komisja mnie nie uratuje więc dlaczego by nie zgodzić się na to? Poczekam jeszcze dzień i wtedy zgodzę się na ich propozycję.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam na dzieje że ten rozdział wam się spodobał. Piszcie w komentarzach co myślicie o głównej bohaterce.
CZYTASZ
love me come for a while // F.H
FanfictionAva Taylor utknęła w ciele 14 latki, pracuje dla Komisji jej zadaniem było zabić rodzinę Hargreeves a głównym celem był Five Hargreeves. Ale czy na pewno? Czy uda jej się wypełnić misje czy sprzeciwi się Matce The Handler żeby być w końcu szczęśliwa...