Rozdział 4 Chyba

11 0 1
                                    

Dobra no to mamy ogólnie już te wódke i idziemy do parku chlać kurwaa

W PARKUUUU

Wyjełyśmy napój z plecaka i zaczęłyśmy chlać no i po butelce wychlałyśmy no i paczamy a tam nasze kochane drarry idzie

- ej stara kurwA paCz tam yyyy no potty z derko icie

- no kufa bes kitu kurfa

- Wiktoria?! Kompot?! Ile wy wychlałyście?!

- Mnieeej nisz serooooooo

- ta napewno, o widzę że wam jeszcze butelka została więc ją wezme zanim ją wypicie

- odawaj to kurfa noooo ić sie ruhai z Poderem!

- co?

- noo kurFa szłyszałam jak no sie eee grzomciliście taam  yyy nooo

- eee.... Harry?

- nie słuchaj ich, są pijane. A w ogóle skoro im butelka została to może my też wypijemy?

-... No w sumie ok, nie mamy nic do stracenia

No i tak wyszło no że cała czwórka sie nachlała no i no

- Ej Darko choć tu!!

- co chcesz Poti

No i wziom go i zaczął całować no kurwa

- mmm Poti ale ty jesteś szekszi

- ty tesz

- ej kompot XDDD pasz na nich bhaha japerdolE

- XDDDDD ale sie pszyssali do SiEbiE XDddfghdyc

- EjJ! Jak chceciE sie ruchac do Ićcie do DomitoRiuM a nje Kurwa

I w sumie potem nam wszystkim film sie urwał XDDD

C
D
N
Pozdro
Wgl
To
Dedykuję
Ten
Rozdział
Kompotowi
~
  

Drarry Dla Beki | ŚmiankoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz