Rozdział I

390 10 0
                                    

Obudziłam się patrząc w słoneczne niebo za oknem.
Podeszłam do szafy wyjęłam z niej czarne dżinsowe spodnie, koszulę i bieliznę.
Wzięłam szybki prysznic,zrobiłam makijaż i wyprostowałam włosy. Gdy patrzyłam się głęboko w moje oczy wiedziałam,że dzisiejszy dzień będzie niezapomniany.

-Ellie,spóźnisz się
-Już idę mamo

Weszłam do pokoju wzięłam teczkę na świadectwo i poszłam w stronę drzwi.

Wiedziałam,że jak wejdę do sali zobaczę Carla.Był on moim sąsiadem z którym nie dogadywałam się zbyt dobrze.

-Hej Ellie! -zawołała moja przyjaciółka Dein.
-Hej! -odpowiedziałam.

Gdy wyszłam ze szkoły razem z Carlem i Dein zobaczyliśmy jak nauczycielka stoi nad uczniem i wyjada jego wnętrzności

-Uciekajmy w stronę biblioteki-krzyknęłam.

Wbiegaliśmy w uliczkę gdzie znajdowała się biblioteka zobaczyłam ogromna ilość szwendaczy.

Nagle podjechało jakieś auto okazało się,że była to Lori  wraz z Shanem.
Wsiedliśmy do auta i odjechaliśmy w stronę autostrady.

Siemka ogólnie po raz pierwszy  będę pisała ,,książkę „ więc jeśli będą jakieś niedoskonałości to przepraszam.Dajcie znać co myślicie o tym rozdziale może macie jakiej propozycje co poprawić dajcie znać w komentarzu.

Lost lifeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz