A więc umm dawno mnie tutaj nie było ale wena powróciła teraz chce wam pokazać dwie niedocenione książki.Więc jeśli tam wpadniecie będzie mi miło
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
✧･ﾟ: *✧･ﾟ:**･ﾟﾟ･*:.｡..｡.:*ﾟ:*:✼⋇⋆✦⋆⋇
Per.Izuku Szedłem z kachanem sam boję się chodzić po zmroku bo jestem omegą z słodkim truskawkowym zapachem.Dziś jest nasza rocznica mam pomysł jak ją uczcić.
Po wejściu do domu po kierowałem się do łazienki pod pretekstem odświeżenia się.
Gdy się ogarnąłem miałem na sobie czarne zakolanówki oraz strój pokojówki moje kocie uszy opadły a ogon za falował.Wziąłem prezerwatywę pomiędzy zęby po czym cały czerwony poszedłem do sypialni gdzie zapewne siedzi czerwonooki.
Tak jak myślałem siedział na łóżku usiadłem na drugim krańcu mebla czekając na reakcję chłopaka.-no chodź kiciu do mnie~-powiedział niskim głosem klepiąc swoje uda.Podszedłem na czterech po czym usiadłem na udach blondyna.Bakugou uśmiechnął się na to po czym sięgnął po coś do szafki.Po chwili poczułem jak ciasno zapina obrożę na mojej szyi.-moja kicia była ostatnio bardzo nie grzeczna więc muszę ją ukarać jako surowy pan~-powiedział katsuki skuwając moje ręce kajdankami.
-dobry kotek~-mruknął widząc że nie stawiam żadnego oporu.Zaczął ugniatać moje pośladki mruczałem łasząc się do blondyna.Nagle dostałem mocnego klapsa-miaał-poczułem jak katsuki ściąga moje bokserki.
Lekko się podniosłem by ściągnął swoje spodnie oraz bokserki wyjął prezerwatywę z mojej buzi po czym ją założył na swojego kolegę.-karę czas zacząć,siadaj~-rozkazał a ja grzecznie zacząłem wykonywać polecenie nabijając się przy tym na członka chłopaka.W połowie blondyn chwycił za moje biodra i odcisnął do końca przez co jęknąłem przeciągle.
-dobra kicia teraz podnoś bioderka do góry i spowrotem opuszczaj na dół tylko szybko bo sam to zrobię za ciebie-znów rozkazał.Ale co ja na to poradzę kara to kara jak potulny słuchający się kotek zacząłem podnosić po czym opuszczać biodra.Robiłem to dość szybko tak by mój pan był zadowolony.Katsuki położył się na łóżku-nie przestawaj kiciu-położył ręce za głowę.Cicho jęczałem lekko zwolniłem przez co spotkałem się z niezadowoleniem blondyna.Chwycił on moje biodra po czym zaczął nimi bardzo szybko poruszać w górę oraz w dół jęczałem i sapałem głośno.
Po kilku minutach przestał więc starałem się utrzymać to tępo.-teraz koteczku zmienimy pozycję~-bakugou oparł się o zagłówek łóżka po czym obrócił mnie plecami do siebie.Blondyn mocno chwycił mnie za uda rozszerzając moje nogi.Po tym zaczął bardzo szybko i mocno poruszać się we mnie.Jęczałem głośno zadowolony mój oddech przyśpieszył.Po pół godzinie doszliśmy-to nie koniec kary-powiedział czerwonooki czułem bardzo wyraźnie jego cudny ostry zapach.Wytarłem się a blondyn wymienił prezerwatywę.
-na cztery tyłem do mnie-zażądał a ciekawe co zrobi gdy go nie posłucham.Bakugou sam mnie ustawił po tym jak już to zrobił co łatwe nie było bo stawiałem lekki opór.Zaczął bardzo mocno we mnie wchodzić i wychodzić zacisnąłem ręce na pościeli.
Zapamiętam sobie by go się słuchać po piętnastu minutach przestał.Wróciliśmy do pierwszej pozycji-no raz dwa tyłeczek do góry i na dół z życiem-szybko zacząłem wykonywać polecenie.
Jak dobry kotek który słucha robiłem to bardzo szybko.Tej nocy doszliśmy jeszcze trzy razy.Zadowoleni oraz zmęczeni poszliśmy spać.
