Shey: *mówi do siebie* nic do niej nie czujesz to tylko, Clark
Clark: *wchodzi do mieszkania Shey'a* Cześć, Shey
Shey: Clark, Zostaniesz moją dziewczyną?
Clark: *stoji ze zdziwieniem*
****************
Shey: *wchodzi przez okno do pokoju Clark* cześć, Clark
Clark: Nate, kiedy w końcu przestaniesz mówić do mnie po nazwisku?
Shey: *uśmiecha się zadziornie* kiedy będzie ono brzmiało Shey
Clark: *Stoji w szoku*
Chris: *wychodzi z szafy Clark* i wy dalej mówicie, że Natoria nie istnieje!?!
***********
Tak więc jest to pierwszy rozdział z talksami z trylogii Hell. Życzę wszystkim miłego dnia/ Bell