Budzik godzina 7:00 przetarłam zaspane oczy, przeciągnęłam się leniwie moje stopy w końcu zetknęły się z ziemią. Odsłaniam roletę blask ciepłych promieni słońca padał oświetlając niemalże całą drewnianą podłogę. 7:15 założyłam kapcie i ruszyłam do łazienki aby umyć zęby i przygotować się do szkoły. Była ciepła czerwcowa pogoda więc ubrałam białą falbaniastą bluzkę bez ramiączek i niebieskie jeansy z dziurami. Włosy spięłam w luźny koczek. Wyszłam z łazienki, miałam właśnie zjeść śniadanie które zrobiła mi moja mama, ale spojrzałam na zegarek godzina 8:00
-O nie, zaraz się spóźnię- pomyślałam po czym wzięłam łyk aromatycznej kawy i wyszłam z mieszkania. Biegnąc na przystanek zauważyłam przejeżdżający już autobus zdenerwowałam się, trudno pójdę na 10. Spacerowałam podziwiając piękno świata. Motyle, promienie słońca i lekki wietrzyk. Z zamyśleń wyrwał mnie dźwięk dzwoniącego telefonu.
-Hej kochana!- usłyszałam radosny głos mojej przyjaciółki.
-Hejka- co się stało Asia? -powiedziałam z zaciekawieniem.
-Przyjdziesz do mnie na chwilę? muszę Ci coś powiedzieć.
- Jasne, już się boję co wymyśliłaś.
Spacerowałam podenerwowana myśląc o co może chodzić. Po 10 minutach byłam pod mieszkaniem przyjaciółki.
Jak wam się podoba pierwszy rozdział? ❤️
CZYTASZ
,,Znika Cały Mrok"-M.Sz fanfiction
FanfictionOpowieść o Michale Szpaku który zmienił życie pewnej, młodej kobiety. Czy zdoła im się stworzyć coś poważniejszego? Jesteś ciekawy/a to przeczytaj! :)