Rozdział 2

312 14 2
                                    


Po wielu spotkaniach z Natsu uczestnicy spakowali się i przyjechali do Domu X. Natalia pokazała im dom, oraz jego różne zakamarki. W końcu przyszła pora na pokoje. W ciagu drogi Monia, Julka i Pati chciały soę lepiej zapoznać i rozmawiały o swoim pochodzeniu, to co robiły przed dołaczeniwm itd. Nagle przerwała im Karczmarczyk.

N: Noo widzę, że mamy tu już przyjaciółki😋☺️
M: Taak bardzo się polubiłyśmy❤️
J: Taak
N: ok, teraz pora na pokoje. Pogadajcie sobie (Moni, Karol, Pati, Czarek) bo wcześniej ustaliliśmy, że Julka i Maciek będa mieli pokoje w małym domu X.
P i M: ok

---------------------------------------------------------

Pov:Monia

Jak Natalia mówiła o wybieraniu pokoji to bardzo chciałam mieć swój na tym samym skrzydle, co Karol...
Później okazało się, że będziemy "dzielić" ze soba pokoje. Co oznacza, że będziemy mieć dwie łazienki, dwie garderoby i jeszcze miejsce do robienia masaży. Bardzo byłam szczęśliwa ponieważ jak wiecie czułam coś do Pieszka. Rozpakowaliśmy się i zaczeliśmy rozmawiać. Z godziny 14:36 zrobiła się 16:29. Na telefonie zauważyłam SMS'a od Natki

Natala💗✌️
Mamy gościa💗💗 Jeśli chcecie wiedzieć kim on jest, to zapraszam na dół😅

Poszliśmy na dolne "piętro" i zauważyliśmy uśmiechniętego mężczyznę, który do nas machał.

*: Cześć nazywam się Krzysztof Lekstan i jestem tu, aby wam "pomóc" z piosenka. Mam już gotowy bit, a teksty zostały już napisane.

Wszyscy wysłuchiwali porad Lekstana, później Krzysztof został sam w sali i miał zaraz dosiaść się do stołu z uczestnikami. Gdy wchodził wszyscy mieli ponure miny.

L: coś przeskrobałem?🥶
N:Nie do końca
L: to co się stało?
N: Jesteś bardzo miła osoba, z wielkim poczuciem humoru, dokładnie takiej nam tutaj brakuje. Czy chciałbyć dołaczyć do Teamu X?🥺🥺
P: plsssss będzie megaśnie!!
L: noo TAK!
P: woooow meeeega!
N: jejku serio BARDZO DZIęKUJEMYYY!😻
C: ale genialnie
*Reszta Teamu*: jeeeeej

Później uczestnicy wybierali idealna ksywkę dla Lekstana, aż w końcu doszło do "Leksiu". Leksiu pojechał do domu po walizki, ciuchy itd. Wtedy
przy okazji nagrał część do odcinka z przeprowadzkami. Później przyjechał do nas, rozpakował się i przyszedł do nas porozmawiać. Długo rozmawialiśmy, żertowaliśmy, oraz ogladaliśmy program w telewizji, aż w końcu musieliśmy iść do sypialni. Umyłam się, zmyłam makijaż i myślałam, co w moim życiu będzie dalej, oraz planowałam sobie przyszłość. Nagla przechodził Karol i widział, że jestem smutna.

---------------------------------------------------------

Pov: Karol

Przechodziłem obok części Monisi i zobaczyłem, że coś jest nie tak...

K: coś się stało Monisia?
M: noo nic, nic 😔
K: widzę po tobie :(
M: noo rozmyślam o dalszym życiu... Boję się, że nasze kontakty się rozpadna...
K: nie no co ty, na pewno nic się nie stanie...🥺

Długo jeszcze ogladaliśmy serial na Natflix, aż w końcu Monia chyba zasnęła. Powiedziałem jej, że jest najcudowniejsza osoba, która  poznałem i że nie wyobrażam sobie bez niej życia... Na koniec dodałem, że od jakiegoś czasu czuję do niej coś więcej niż przyjaźń...

Pov: Monia
Tak na prawdę nie spałam, tylko chciałam zasnać, usłyszałam wszystko co mówił do mnie Karol i w pewnym momencie chciałam mu to odwzajemnić, ale pomyślałam, że to lepiej innym razem...

Team X to rodzina? ||Monia x KarolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz