TYDZIEŃ PÓŹNIEJ!! Han:em kochanie Felix: tak? Han: muszę ci coś powiedzieć tylko wolę żebyśmy się spotkali Felix:okej to dzisiaj o 17? Han: okej ~~~~~~~~~~~~~~~~~!O 17!~~~~~~~~~~~~~~ Felix:Hej kochanie co się stało? Han:em jakby ci to powiedzieć Felix: śmiało Han: jestem w ciąży... Felix:CO KURWA Han: spokojnie Felix: ehh dobrze wychowamy to dziecko Han: a co jeśli to bliźniaki albo trojaczki a najgorzej jak czworaczki Felek kartofelek:spokojnie damy radę Han:A jak powiemy o tym rodzicom Felix: spokojnie chodźmy do mnie i im powiemy a potem twoim ~~~~~~~~~~~~U SRELIKSA~~~~~~~~~~~~~~ Felix:MAMO,MAMO *Maja i Ola idą* Maja: O dzień dobry Han Ola:KURWO JAKIE DZIEŃ DOBRY JEST WIECZÓR Maja: JAPIERDOLE I CO BĘDE MÓWIĆ JAK MI SIĘ PODOBA Ola: DEBIL Z CIEBIE Felix: HALO JAK SIĘ ZACHOWUJECIE PRZY HANIE? OLA: no właśnie matka spokój Maja: SPOKÓJ, SPOKÓJ KURWA JA CI DAM *JEB KLAPKIEM* *Schyla się* Ola:HA ZDZIRO NIE TRAFIŁAŚ Felix: SPOKÓJ KURWA Maja:no właśnie spokój przy dzieciach Felix:Dzieciach? Mamo my mamy po 20 lat Ola: 2 a 20 to to samo Maja: tu akurat się zgadzam z Olką z pornolka Han: OHHH DADDI PORNHUB 😻 Ola:OHHH DOBRZE WYBRAŁEŚ KARTOFELEK Felix:KURWA MOŻEMY JUŻ POWIEDZIEĆ Maja:mamy wyjść? Chcecie się ruchać? Ola:okej my już wychodzimy Felix: JAPIERDOLE Z NIMI SIĘ NIE DA POWAŻNIE, JA Z HANEM CHCEMY WAM POWIEDZIEĆ ŻE BĘDZIEMY MIEĆ DZIECKO Maja: OMG BĘDĘ MŁODĄ BABCIĄ 😻 Ola: em co kurwa, znaczy wasze życie ale co Han: gówno hahahaha
A DOBRA CHUJ NIE CHCE MI SIE JUŻ POTEM DOKOŃCZĘ
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
DOBRA ROBIĘ JUŻ ~~~~~~~~~~U HANA W DOMU~~~~~~~~~~~ Han: wróciłem sukiiii *szejk szejk* Felek: DZIEŃ DOBRY Oktawia: OLANINO AAAA Julka: kukurydza znaczy dzień dobry Han: ja z tym debilem obok czyli z Zenkiem chyba tak on miał chcemy wam coś powiedzieć Felix szepta: sam jesteś debilem HAHAHAHA Oktawia: AKUKU co sie dzieje Felix: jesteśmy w ciąży znaczy on jest ja nie Julka:Ło kurwa *szejk* Oktawia: okej zdziry idę do pracy Julka: no właśnie wypierdalaj do pracy, wracając o czym rozmawiamy Felix: o tym że będziemy mieć dziecko Julka:Ale że ja z tobą czy Jan znaczy Han z tobą Han:Japierdole jaki ułom on zemną a teraz idziemy na pizza bo głodny jestem Felix: ELUWINA