pov Tobiasz
*w tym samym czasie u Tobiasza*
Wstałem, bardzo nie chciałem tego robić ale mama nalegała żebym wstał...Gdybym mógł nie wstawał bym z niego w ogóle (?)ale niestety jutro szkoła albo inaczej nie szkoła lecz więzienie .Napisałem do Kubira żeby go obudzić , w końcu była godzina 10:29 a o 11 ma zrobić live .
Kubirek^^
Dzień dobry Kubuś^ wstajemy
muszę? :/
nie musisz ale twoi widzowie ci tego nie wybaczą ;)
czekaj co ?jacy widzowie ? o co ci chodzi??
to ty nie wiesz że masz robić dzisiaj live? XD
o kurde zapomniałem D: zaspany jeszcze jestem
o której poszedłeś spać?
emm
KUBA MÓWIŁEM CI COŚ NA TEMAT GODZINY O KTÓREJ MASZ CHODZIĆ SPAĆ
przepraszam mamusiu że cię nie posłuchałem :<
Nie mów tak do mnie !
dobrze...
mamusiu ;)
KUBA
a tak z innej beczki będziesz na live?
oczywiście^^
cieszę się^^
dobra idź się ogarnij bo zapewne nie wyglądasz najlepiej haha
a ty skąd wiesz jak ja wyglądam hmm?
nie wiem tylko się domyślam :)
dobra to idę papa
no papa
ah ten Kuba wiecznie nie ogarnięty. Ciągle o czymś zapomina. Ale za to jest tak idealny... CHWILA CO JA GADAM on jest moim PRZYJACIELEM nikim więcej chyba...
pov: Oliwia
muszę się przygotować na spotkanie z Wojtkiem. Dobrze że idziemy do tego samego liceum przynajmniej będziemy się często widywać a przynajmniej taką mam nadzieję.
Wojtuś<3
spotkanie dalej aktualne?
Taak tylko troszkę się spóźnię :/
dobrze nic się nie dzieję ^^ tam gdzie zawsze :3
dobrzeee <3
wiedziałam że się spóźni, przecież to Wojtek on zawsze się spóźnia haha. Spotkamy się tam gdzie zawsze czyli nad niedużym stawkiem koło wierzby. Pozwólcie że wam opisze to piekne miejsce:
Stawek-nieduży lecz dosyć głęboki
wierzba-baaaardzo duża, ma huśtawkę przywieszoną do jednej z gałęzi a zaraz obok hamak
nieduży domek na drzewie obok
jest jeszcze coś ala hmm most? nie może bardziej molo
a wokół tego wszystkiego las oddzielający to miejsce od dróg i domów .
Mieszkamy w nie wielkim mieście pod Gdańskiem więc praktycznie całe wakacje spędziliśmy nad morzem ale nie o tym teraz, teraz o naszej przyjaźni z Wojtkiem znam go od kiedy pamiętam, czyli jakieś 9-10 lat znam go lepiej niż ktokolwiek. Można powiedzieć że znam go lepiej niż samą siebie.
*godzina: 13:23*
O- Mamooo ja już uciekam
M-dobrze, tylko nie wracaj zbyt późno
O- będę około 19-20 oki?
M-gdybyś chciała wrócić później to napisz albo zadzwoń postaram się odebrać
Mi-gdzie idziesz?
O- na randkę
Mi-to powodzenia
O-chyba głupia jesteś że mi wierzysz, dobra idę pa
pov: Wojtek
jest już 13:32 Oliwka już pewnie czeka napiszę do niej
Jak dobrze że nie widać jaki ma się ustawiony nick...
Oliwcia🥰
hejj, ja już idę. Za 3-5 minut będę ^^
dobzie poczekam na molo
na szybko wskoczyłem do kwiaciarni obok, kupiłem jej różę. Pomyślałem że to dobry pomysł. Finalnie na miejsce dotarłem o 13:40 i zauważyłem ją... (teraz przedstawię się jako piękną wiec uwaga ego top za 3,2,1!) najpiękniejszą dziewczynę, piękne blond włosy do ramion, z tego co widziałem była ubrana w czarne jeansy, co mnie trochę zdziwiło bo był dosyć ciepło ale opisując ją dalej miała biały crop-top z atomówką i wianek na głowie podejrzewam że zrobiła go sama, ale w końcu podszedłem i...
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
iiiii mamy POLSAT co się zdiało dalej dowiecie się w następnym rozdziale bitches ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
około 540 słów D: