Akcja dziej się w wakacje 2018 roku ok.
Wszystko w 100% jest wymyślone przez mnie.
Jeśli nie lubisz Fadie nie czytaj tego.
Pierwsza książka więc cringe.
Może następne bedą lepsze.
Następnego dnia młoda Sink obudziły przychodze powiadomienia, z messenger, wzięła telefon i zobaczyła, że napisały do niej jej przyjaciółki, które chcą się z nią spotkać dziś, bo są jak urat są w Vancouver *bo dziś zaczynają się nagrywaki do Riverdale i jest ostatni tydzień wakcji* Grupa dziewczyny - Hi - Hey - Hej - Pytanko mam. - No co tam? - Słucham? - Chcecie się dziś spotkać? - Tak jasne, tylko o której? - Wiecie co dziewczyny mega bym chciała, ale nie mogę *Lili* - Aha - To co Sadie o 16 - Tak jasne - To w parku? - Tak *Odłożyła telefon i poszła dalej spać.* Sadie wstał i zobaczyłam na zegarek była 14 więc szybko wstała i poszła do łazienki się ogarniać... Wyglądałam mniej więcej tak: Outfit:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Makijaż:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy już się wyszykowała to zeszła na dół coś zjeść. - Hej skarbie - Hej mamuś - Gdzie się dziś wybierasz? - Tak idę się spotkać z Camila o 16 a co? - Nie nic. Smacznego i miłego spotkania - Dziękuję *Mama jej wyszła, bo miała do pracy na czternastą piętnaście* Godzinę później *15.40* Co już piętnasta czterdzieści, ale ten czas szybko leci, najwyższą pora wyjść. Podczas drogi wpadła na Finna - Hej - Hej - Gdzie tak się śpieszysz? - Na spotkanie z przyjaciółką - Aa okej. Chcesz może jutro gdzieś wyjść? - Niee sorry, ale chłopak do mnie przyjeżdża - Co!? To ty masz chłopaka?! - Tak mam Wyatt - A oks, ile jesteś już razem? - No pół roku jutro minie - Aa okej *powiedział że smutkiem* - Dobra ja lecę - Paa Słów: 232 Dobranoc/Dzień dobry/ dobry wieczór ~Klaudia ❤ Przepraszam, za spóźnienie kochanii!
