[Zakończone]Bakugo X Reader || Dusza w ciele ||

#3#

Zacznijmy od tego że pisze na lekcji , w kołudrze , na matmie i jestem zmęczona więc jeśli pomyle się gdzieś to przepraszam , macie pomysły na tą ''ciekawą lekture '' ?dziękuje 8 osóbkom które weszły w tą książke dla mnie to dużo :)

________________________________________________________________________________

Hej Bro ! idziesz z nami na basen ? - Kirishima 

Th.. nie chce . - Baku

No weź ! wszyscy idą ! nie musisz pływać tylko przyjdź chociaż . Jak Y/N nie chce pływać to też niech przyjdzie poprostu .- Kirishima

Uh... Okej..  spytam się go .. o której jest ten wypad na basen ? - B

o 15.30 , dasz rade ? - Kirishima

Ta dam rade... To przyjde o około 15 . - Bakugo 

Świetnie !  Dobra to paaaa , ja ide po reszte ,widzimy sie później Bro !- kirishima wyszedł zostawiając bakugo w ciszy. Y/N !  - bakugo.

Usłyszałam wołanie bakugo z dołu, upewniłam się że nie ma już kirishimy i zeszłam na dół. Tak bakugo ? i jak ? co robimy ? idziemy na basen czy nie ? . Słuchaj Y/N ,idziemy na basen ale spokojnie nie musisz pływać i się przebierać tylko przyjdziemy ,  ja też nie będe pływać .

Oh... no okej. O której idziemy ?

O 15 , W szkole jest basen więc nie musimy płacić . - B

________________________________________________________________________________Time Skip.                                 15.00

________________________________________________________________________________

Wszyscy już są , chodź na basen .

Bakugo ?... popatrzyłaś się na niego błagalnym wzrokiem 

Co ? Odprychnął blondyn.

Możesz koło mnie usiąść ?... 

Th... Ok .. - B

Dziękuje bakugo :) . Uśmiechnełaś się do niego . Usiadłaś na leżaku i pokazałaś miejsce obok siebie .Bakugo , jak mam ci się odwdzięczyć ? dzięki tobie przynajmniej nie musiałam pływać .

Huh?.. czemu o sobie mówisz w damskiej formie ?..- B Oh ! pomyliło mi się przepraszam.Kiedy my się obijaliśmy oni urządzali zawody.Kaminari do ciebie podszedł i podał ci ręke żebyś wstała. O co ci chodzi denki ?...Chodź pokaże ci coś . powiedział denki . Niepewnie wstałaś i poszłaś za denkim. Bakugo Patrzył na nas jak idziemy gdzieś dalej nie znikając za zakrętem .Staneliśmy przy basenie . O co chodzi denki ?... Powiedz bo nie wiem  . Denki zaczął się lekko śmiać a ty sie popatrzyłaś na niego dziwnie . 

Denki wepchnął cię do basenu dziewczyn . Wynurzyłaś się głową ciężko oddychając po tym jak woda wlała ci się do ust , nosa i oczu .DENKI TY DEBILU ! Jestem teraz cały mokry !krzyczałaś na niego . UGH , czemu to zrobiłeś ?! krzyczałaś dalej wychodząc z basenu . Dziewczyny jak zarówno i chłopacy patrzyli się jak wychodzić cała mokra z basenu . Odciągnełaś od siebie ubrania żeby się nie przykleiały do twojego ciała. Przez to że miałaś mokrą grzywke , odsłoniło to twoje oczy .Kilkanaście osób się żdziwiło bo nigdy nie widziało twoich tęczówek .

Bakugo patrzył się na wszystko nie chcąc dawać po sobie ze sie przejmuje ale naprawde chciał zrobić to samo pikachu.  Podszedł do ciebie i powiedział żebyś już szła , i się przebrała .Denki zabije cię kiedyś.  Przeteleportowałaś się do domu żeby się przebrać i wtedy miałaś problem . Nie miałaś ŻADNYCH czystych bluz , jedne są w praniu a ostatnia jest mokra. Jutro szkoła ! nie wyschnie tak szybko , napewno tu przyjdzie bakugo ! ... co ja mam zrobić ?! nie założę nic innego ugh... zaraz nad tym pomyśle a narazie idę się przebrać w koszulkę w końcu matki nie ma bo jest w delegacji a włosy se wysusze na spokojnie.

Poszłaś do łazienki wysuszyć włosy, po około 5 minutach włosy były suche . Wtedy ktoś zadzwonił do drzwi . Huh ? Kto tam ! krzyknełaś wychodząc z łazienki . Bakugo!. Wpuścisz mnie ? Uh... już chwila ! O CO JA MAM ZROBIĆ ?! Pomyślałaś zakłopotana kiedy przypomniałaś sobie że nie masz żadnej bluzy tylko same koszule / koszulki . Co sie dzieje że czekać musze ? - B .Uh ubieram się... Czekaj chwile .

Eh .... zrezygnowana powiedziałaś kiedy szukałaś bluzy po całym domu . Ostatnie co zrobie to powiem że jestem chora i przykryje się kołudrą... . przyniosłaś na dół kołudre . Otworzyłaś drzwi bakugo i szybko odskoczyłaś na kanape żeby nie zobaczył tego co ukrywałaś z jakieś 10 lat .  tak, ukrywałaś że jesteś dziewczyną od 6 roku życia . Jestem chory ... i nie mogę zabardzo wstawać . 

Zaje*ie tego deb*la . Źle się czujesz ? gdzie twoi rodzice . Uh matka jest w delegacjii... Chcesz jakieś leki ? Albo syrop ? pomóc ci w czymś? Bakugo zalewał cię pytaniami a ty zastanawiałaś się nad tym od kiedy jest taki opiekuńczy . Jest okej . Powiedziałaś do bakugo spokojnie.  Oglądamy coś razem ?No możemy .. powiedział bakugo .Podniosłaś się do siadu przykrywając kołudrą , bakugo siadł koło ciebie . Sięgnełaś po pilota włączając jakiś film na netflixie.

________________________________________________________________________________Koniec rozdziału 3 !mam nadzieje że wam się spodobał TwT opisałam sięprawie wszystkie lekcje jeszcze polak mi został . Macie pomysły co zrobić dalej ?część 3 razem z opisem końcowym ma 857 słów.