❤121❤

363 20 1
                                    

Kiedy Dazai był jeszcze w mafii.

Elise: Chuuya konfiskuje twoje wino!

Chuuya: Nie, nie rób tego. Zrobię wszystko. Tylko mi nie zabieraj mojego skarbu.

Elise: Naprawde wszystko?

Chuuya: Tak!

Elise: W takim razie... pocałuj Dazaia~

Chuuya: Co!? W życiu tego nie zro-

Elise: W takim razie.. pa pa winko

Chuuya: Nie czekaj!.... Niech będzie.

Elise: Jej!

Chuuya podchodzi niepewnie do Dazaia.

Dazai: O witaj Chuu... jesteś taki mały, że cię nie zauwa-

Chuuya: Oj Zamknij się!
Chuuya całuje go.


Chuuya Szybko odchodzi cały w rumieńcach.

Dazai łapie się za usta i nie wie co się właśnie słało.

Chuuya: Zadowolona?!

Elise: Jak najbardziej!

Chuuya w  myśli * No cóż ważne, że moje wino bezpieczne. Chociaż nie było tak... Nie! nie! nie myśl tak!*

❤Talksy❤🖤❤Soukoku❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz