Kiedy Dazai był jeszcze w mafii.
Elise: Chuuya konfiskuje twoje wino!
Chuuya: Nie, nie rób tego. Zrobię wszystko. Tylko mi nie zabieraj mojego skarbu.
Elise: Naprawde wszystko?
Chuuya: Tak!
Elise: W takim razie... pocałuj Dazaia~
Chuuya: Co!? W życiu tego nie zro-
Elise: W takim razie.. pa pa winko
Chuuya: Nie czekaj!.... Niech będzie.
Elise: Jej!
Chuuya podchodzi niepewnie do Dazaia.
Dazai: O witaj Chuu... jesteś taki mały, że cię nie zauwa-
Chuuya: Oj Zamknij się!
Chuuya całuje go.
Chuuya Szybko odchodzi cały w rumieńcach.
Dazai łapie się za usta i nie wie co się właśnie słało.
Chuuya: Zadowolona?!
Elise: Jak najbardziej!
Chuuya w myśli * No cóż ważne, że moje wino bezpieczne. Chociaż nie było tak... Nie! nie! nie myśl tak!*
CZYTASZ
❤Talksy❤🖤❤Soukoku❤
HumorTalksy z Soukoku, czyli Podwórnej Czerni z anime: Bungou stray dogs.🖤❤🖤