Wywiad z LOUDWIRE

34 1 0
                                    

„Napisałam 'Lolę' w Nashville zaraz po tym, jak byłam w trasie przez kilka miesięcy. Zejście z trasy nie jest czymś, co można wyjaśnić. Po prostu czujesz się zagubiony i niespokojny"

„Jednocześnie przechodziłam przez samokontrolę i wkraczałam w nową fazę mojego życia. Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że coś odpuściłam i na odwrót - wpuściłam coś innego. Napisałam tę piosenkę o niezwykle trudnym czasie w moim życiu, a polega na zatraceniu siebie i staniu się potworem, który prześladował cię jako dziecko. To prośba, by spotkać się i zostać zabranym przez osobę, którą porzuciłeś; z twoim dzieckiem, które wyruszyło w świat pełen nadziei."

„Nie jest tajemnicą, że rock'n'rollowy styl życia jest jak połknięcie przez diabła"

 „Lola to ja, nastolatka alter ego, zanim świat zderzył się z zębami, a to jest moja wersja rockn'rollowej kołysanki odkupienia".

Dlaczego zdecydowałaś się zabić Juliet Simms w ogniu?

Aby Lilith mogła powstać i narodzić się do istnienia, nasienie upadłych było niezbędne w tej historii. To umierający byt, który ma zostać zasadzony i zakorzeniony w czeluściach piekła. Zapomnienie, skąd się wzięło, nigdy nie jest odpowiedzią, której powinieneś użyć. Juliet była Jabłkiem, które spadło z drzewa, a Lilith wyrosła z jego jądra.

Konieczne było trwałe zakończenie mojego dawnego JA, w którym szanowano ból i złość, i nadawano im nowe znaczenie w śmiertelnych płomieniach. Transformacja, cel, moc. Ognista śmierć była ofiarą za coś większego i symbolizuje spalenie na stosie i oddanie świata, aby zyskać coś innego. Podpaliłam Juliet, aby wysłać ją do czyśćca, aby znalazła Lilith Czar. Powstała z popiołów.

Teraz, kiedy Lilith Czar wyszła, czy czujesz się tak swobodnie, jak się spodziewałaś, konstruując tę ​​nową postać?

Jeśli mam 100 lat, jest to zarówno wyzwalające, jak i przerażające. Pamiętam noc, w której zaciemniłam wszystkie moje media społecznościowe, aby rozpocząć kampanię transformacji i nie zostawiłam nic poza klipem z Juliet płonącą w płomieniach. Podpis brzmiał: „koniec jest początkiem".

Dużo płakałam tamtej nocy, ale nie dlatego, że byłam smutna, tylko dlatego, że poczułam ulgę, wybaczenie i empatię dla mojego byłego JA. Juliet była spętana ograniczeniami opinii innych, własnymi zwątpieniami i brakiem miłości do siebie. Jako Lilith kocham i zdaję sobie sprawę, że mam możliwość odpuścić i stworzyć dowolny obraz, który chcę zobaczyć.

Nieustraszony to słowo, którego używam codziennie jako mantra. Potrafię wyrazić dokładnie to, co czuję, wyrazić swoje opinie, a nawet być tak zuchwałym lub głupkowatym, jak chcę. Mogę celebrować swoje prawdziwe, autentyczne ja i nie ma nic bardziej wyzwalającego niż to...
I nigdy nie czułam się bardziej artystą, niż dzisiaj.

Czym różni się muzyka od Juliet? A co z twoim stylem i estetyką?

Cóż, na początek muzyka jest mocniejsza, większa i głośniejsza, niż jakikolwiek z poprzednich prac. Jednak udało mi się połączyć moją miłość do alternatywnego, klasycznego rocka i elementów popu w tym nowym, mocniejszym brzmieniu, aby naprawdę uczynić go moim własnym.

W przeciwieństwie do wcześniejszej, istnieje nieograniczona moc, ale i wrażliwość, która ma na celu uzdrowienie lub po prostu powiedzenie prawdy. Posiadanie swoich słabości daje siłę i może działać jako lekarstwo dla twojej duszy. Każda piosenka, każdy tekst został napisany z zamiarem wywarcia wpływu na mnie i słuchacza.

Czerpiąc inspirację z moich bohaterów, takich jak Stevie [Nicks], i wielu innych, postanowiłam stworzyć coś, co mogłoby istnieć w każdej epoce. W przeszłości muzyka sama siebie nie znała. Każda piosenka była rzutem kostką. Nikt nie wiedział, kto to był, ani kim chciał być. „CFFAD" wie, kim jest i dokąd zmierza.

Co przyciąga cię do muzyki rockowej i sprawia, że ​​chcesz ją tworzyć w przeciwieństwie do innego gatunku?

Jak mówi okładka Tiny Turner, „to po prostu najlepsze". Ale z całą powagą. Wychowałam się na rocku. To, kim jestem jest głęboko zakorzenione w mojej krwi. Jestem do tego namagnesowana.

Jaka jest historia „Loli" - kim jest Lola i gdzie jest „dom", do którego tęsknisz?

Kiedy napisałam tę piosenkę, przeniosłam się z powrotem do najmroczniejszego okresu mojego życia. Pamiętam, jakie to było uczucie, jak to brzmiało, jak ciężkie było moje serce. Mam bardzo żywe wspomnienie, że zostałam zniszczona i wciąż marzyłam, żebym mogła się przewinąć (dop. aut.: do tyłu, jak kaseta). Chciałam cofnąć się w czasie i odzyskać dobre, niewinne, nietknięte części siebie.

Moje dziecko kształtuje się - zanim świat wyda zęby. Lola jest jak odwrócone alter ego - jest moim wewnętrznym dzieckiem. Ta piosenka to wołanie o pomoc i tęsknotę za wpuszczeniem Loli z powrotem - za jej powrotem do domu. Chodzi o zatracenie się i stanie się potworem, który prześladował cię jako dziecko i błagając siebie, abyś się cofnął. To moja kołysanka z koszmaru rock and rolla.

Jaką historię próbujesz opowiedzieć jako Lilith Czar?

To ciągła ewoluująca historia bez końca. Historia wytrwałości, rozgrzeszenia, chaosu, odrodzenia, pożądania i mocy.

Juliet Simms Biersack • FaktyWhere stories live. Discover now