Godzina 14:55, Park Jimin szykuje się na spotkanie z Yeonem.
Ubrał się raczej normalnie, czarne dresy i niebieska bluza. Wyglądał dość spektakularne jak na taki strój. Ułożył jeszcze swoje włosy i zaczął nakładać lekki makijaż.
Oczywiście nie obeszło by się też od dzwoniącego telefonu. Nie patrząc kto dzwonił Park odebrał.
Rozmowa↓
-Halo?
-Jimin, jezu dobrze, że odebrałeś.
-Yoongi? Wiesz nie mam teraz czasu rozmawiać.
-Chociaż posłuchaj, proszę.
-Nie
Rozmowa zakończyła się.
Jimin nie miał ochoty rozmawiać, czy spotkać się z Yoongim. On nie wiedział, że Yoongi próbuję powstrzymać go od tego samego, czego on doznał dawno temu. Lecz Jimin go nie słuchał, był zakochany w swoim chłopaku, co strasznie bolało Yoongiego.
Godzina 16:32, Jimin wychodzi z domu żeby spotkać się z Yeonem.
Gdy tak szedł, myślał nad tym co mógł mu powiedzieć Yoongi.
-Może powinienem go posłuchać?-zadał sobie to pytanie w głowie.
Gdy był już na miejscu, zauważył Yeona stojącego pod fontanną. Odrazu do niego podszedł.
-Yeon!
-O witaj Jiminie. Chodź ze mną.
-Zabierasz mnie gdzieś?
-Ofszem, będziemy się świetnie bawić!
Jakiś czas później
-Okej Jiminie, to tutaj.
-Zabrałeś mnie do siebie?
-Zgadłeś, idź na górę, pierwsze drzwi od lewej to mój pokój, wejdź tam.
-Czekam!
-Ja też.-Pomyślał Yeon, Jimin niczego się nie obawiał, myślał, że pooglądają jakiś film czy serial, ale tego co chcę zrobić chłopak, nigdy by się nie spodziewał...
(NIE UMIEM OPISYWAĆ TAKICH RZECZY!!)
W pewnym momencie w całym pokoju zrobili się całkiem ciemno. Jimin odrobinę się przestraszył.
-No Jiminie, teraz się pobawimy.
-C-co?
Nie usłyszał odpowiedzi. Jego usta zostały związane szmatką, a ręce przywiązane do łóżka. Bluza Parka została rozerwana, a spodnie ściągnięte razem z bielizną.
Yeon zaczął od całowania i robieniu malinek, na szyi i obojczykach. Jimin próbował krzyczeć. Rzucał się i próbował wyrwać, nic to nie dawało, ale za to dostawał uderzenie w policzek.
Jiminowi lały się łzy, nie chciał być zgwałcony.
-No Jiminie, teraz w ciebie wejdziemy.-Syknął.
Yeon najpierw włożył dwa palce, a później trzy.
-Oj Jimin, jesteś ciasny, no ale dobrze, zaczynamy zabawę.
Mężczyzna wszedł w Parka. Chłopak jeszcze bardziej się załamał, jego oczy były czerwone od płaczu.
-Oj Jiminie... Gwałciłem lepszego.-I tu chodziło mu o Yoongiego...
Gdy po 20 minutowej zabawie z Jiminem, Yeon nakrył ich kołdrą i wtulił się w mokre ciało chłopka. Jimin nie miał już na ustach szmatki, więc mógł już spokojnie oddychać i krzyczeć.
-Wiesz, że masz zniszczone włosy?
-N-nie.-Jimin się bał. Okropnie się bał.
-Może trochę je naprawimy?
-Proszę nie.
Yeon wstał i podszedł do jednej z szuflad komody, a z niej wyją nożyczki.
-Spokojnie skarbie.
Yeon podszedł to chłopaka i chwycił jedno pasmo włosów.
-Możesz się już pożegnać ze swoimi pięknymi blond włoskami.
-Nie proszę, nie rób mi tego.-Jimin błagał go żeby tego nie robił, ale to i tak nie pomagało.
Po chwili Park zobaczył pasemko lecące w dół.
Zaczęło się.
I tak po kolei Jimin tracił kolejne pasma. Płakał, bardzo płakał. Kochał swoje włosy, a teraz ich nie ma.
-Jeszcze trochę mały.-Yeon ucałował go w głowę.-A teraz trzeba resztę zgolić.
Jimin płakał niemiłosiernie.
Jego piękne włosy zostały najpierw ścięte, a topem zgolone.-Teraz jesteś mój Jiminie.
Gdy Yeon skończył odwiązał chłopaka i wyszedł z pokoju i zamkną je na klucz. Park nadal płakał przyglądając się swoim włosom, które były wokół niego.
🍝🍪✨💕
Przepraszam za skrzywdzenie Jimina :((
CZYTASZ
All right?/Yoonmin
Fanfiction[ZAKOŃCZONE] (Yoonmin) Yoongi chce zostać tylko zauważony. Czy pomoże Jiminowi, gdy ten zostanie skrzywdzony? [Poboczne Shipy↓ Taekook Namjin] × Większość to chat lub Instagram × !~Scena gwałtu~¡