Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
꒰♡꒱
W jego głowie odbijał się echem huk wystrzału, który pozbawił ją życia. Wystrzału, po którym kula przebiła jej szczerozłote serce, skreślając tym samym jakąkolwiek przyszłość dziewczyny.
Sytuacja, w której się znalazł, tylko utwierdziła go w przekonaniu, iż nikt, kto nie daje życia, nie ma prawa go zabierać. Tylko ta myśl powstrzymywała go przed pomszczeniem [imię] — nie był wszakże Bogiem i nie mógł zwyczajnie odebrać życia komuś, komu wcześniej go nie ofiarował.
Jakże naiwny był, sądząc, że ona będzie już zawsze. Teraz boleśnie przekonał się, iż życie ludzkie jest po prostu bardzo kruche.
Koniec końców i tak został sam. Jak zawsze.
꒰♡꒱
za dużo fluff'ów ostatnio było, a równowaga musi być także-
