IMAGIFY

Minho (TMR)

Wyrżnęłaś sie jak długa potykając o liany,które same pociełaś godzinę wcześniej

Wkurzałaś się ciągle tylko słysząc jaki to szybki jest Minho i ten świeżuch. Wyzwałaś ich do wyścigu, który oczywiście wyśmiali. Dopiero gdy zagrałaś na ich męskim ego podjęli się tego. Newt jako sędzia cicho trzymał za ciebie kciuki
N: T/I WYGRAŁA ZŁAMASY
M: To nie fair, to błąd

Popisuje się swoimi muskułami
N: Ej T/I, on miał rację co do tych mięśni

Wraca z misji zmęczony a przed padnięciem na twarz powstrzymuje go tylko myśl o tobie w jego hamaku

Minho wrócił z labiryntu i krew zawżała w jego żyłach. Thomas od początku przystawiał się do ciebie więc po kłótni możliwe iż trochę to wykorzystałaś

Udałaś się nad jezioro w celu opłukania choć trochę brudnego ciała. Chłopak odrazu się zgłosił jako obstawa obiecując,że nie będzie podglądał...
T/I: Minho,miałeś purwa nie patrzeć
M: Patroluje tylko teren przed zboczeńcami

Idzie cię uratować przed DRESZCZem. Nigdzie się nie wybiera bez ciebie

Od początku Newt tłumaczył mu,że skoro chce z tobą przyjść na ognisko musi cię zaprosić. Na niego to było oczywiste,że idziecie tam razem dopóki nie zobaczył cię z Plastrem

Sonya: Ręce do góry bo zastrzele dziewczynę

M: O-ona nie żyje...uratowała mnie
T: Uratowała nas wszystkich...