Ostatnio do naszej ekipy dołączył patryk i rudy. Ale to taki trochę clickbait bo rudy wcale nie jest rudy, po prostu jego farba była pomarańczowa, ale rzucił na nią czar z kamieni i stała się brązowa.
Wczoraj świetnie się bawiliśmy z całym składem księżniczek, w który wchodzą kamol, rudy, patryk, lecina, mimi i ja graliśmy w fuck marry kill i zbiorowo zabiliśmy fankę bibera. Potem graliśmy, chyba graliśmy bo w sumie nie pamiętam co się działo, ale rudy poszedł spać, potem lecina i zaraz po niej ja poszłam bo lubię spać.
A tak w sumie to przez ostatnie kilka dni graliśmy w minecrafta i przechodziliśmy parkoury i escaperoomy na myślenie nie myśląc zabijając się przy tym na adventure mod. Nawet śpiewaliśmy i oglądaliśmy the voice kids.
Do tego standardowo śmialiśmy się z Julki, która wyznawała miłość kamolowi. Julka to taka głupia dziewczyna level 13, która podrywa wszystko co się rusza, ogólnie pick me girl.
To chyba na tyle bo nie mam więcej pomysłów co napisać ogólnie pozdrawiam mame księżniczki i grzegorza floryde. Pa jesieniary.
