*************************
Osoba która to pisze ma dysleksja, więc proszę nie zwracać uwagę na błędy albo źle rozmieszczone przecinki
-Dialog
~Myśli
Książka nie będzie pisana tylko z perspektywy dziewczyny, czasami będzie pisana z perspektywy chłopaka
*************************
Godz. 8.45.
Jadę do szkoły na rozpoczęcie roku szkolnego. No zajebiście. Niby dobrze mi szło w szkole ale czy jak mam umrzeć to trzeba się starać? No zobaczymy haha.
~Która to była sala... ah tak 305.
Weszłam do klasy no wszystkich znam, przynajmnej kojarze.
~Albo się spóźni albo nikt nie miał przyjść.
Pani zaczęła tam coś gadać ale jak zwykle nie słuchałam.
-Przepraszam za spóźnienie- nieznajomy głos wyrwał mnie z myśli. Podniosłam głowę do góry no twarzy też nie kojarze.
~Obstawiam 90% że pomylił klasy~założyłam się sama ze sobą.
-Tak, usiądź tam gdzie jest miejsce
~Czyli przegrałam, nowy~ zabawne.
Rozejrzałam się po klasie tak żeby się upewnić ze nie tylko koło mnie jest puste miejsce.
~Kurwa, no nie...~ miejsce było tylko koło mnie~tylko się nie odzywaj do mnie~ ta, jak by miał mnie usłyszeć.
-Em, Hej jestem Oskar.
-Hej? Andrea...- nie lubię gadać z ludźmi...
-Ładnie.
-Dzięki, a teraz słuchaj- powiedziałam.
-Dobrze psze pani- no niech się już tak nie wygłupia, nawet się nie znamy.
Pani gadała o jakiś pierdołach całą wieczność a Oskar się patrzył na mnie prawie cały czas... Wsm nawet miłe, no ale nieważne, jednak muszę się uczyć a nie zajmować kolejnymi debilami. Reszta dnia minęła mi spokojnie, no powiedzmy.
CZYTASZ
Ostatni miesiąc życia
Short Story*Głównie dla znajomych ale jak ktoś to znajdzie to zapraszam do czytania* O dziewczynie co chce popełnić samobójstwo. Opisuje swój ostatni miesiąc. Ale coś zaczyna psuć jej plany