kwidicz part 2

1.7K 77 19
                                    

Dzisiaj mecz kwidicza

Wszystkie drużyny dzielnie trenowały i zazwyczaj po treningach ruchały jak zwykle nic nowego

U y/n było już widać brzuszek cionszowy ale nadal nie wiedziała kto jest ojcem

Chociaż

Ostatnio przyszedł do niej Dracze

Retrospekcja

U y/n w łazience kilka dni wcześniej

- Kurwa ty znowu masz kaszojada ?×;×::* - pyta się agresywny dracze
- Co mam na to poradzić że ktoś mnie znowu zapłodnił,*;*;
- Trzeba było nie ruchać whgs czy ty nie rozumiesz że jesteś moja *::*:
- nie kurwa nie rozumiem bo ty kurwiu jakoś możesz ruchać wszystkich A JA "*:!"*
- kobiety i ryby głosu nie mają
- POJEBAŁO CIE DZBANIE PIERDOLONY
- ja moge ruchać ty nie
- TAK SE KURWA WMAWIAJ JA TEŻ MOGĘ I CHUJ CI DO TEGO I WIESZ CO
- co
- NIE KOCHAM CIE JUZ JEBANY
- spierdalaj - mowi Dracze
- sam spierdalaj na drzewo banany prostować*:!!*;+;
- I TO JA JESTEM OJCEM

koniec retrospekcji

no i właśnie tak chyba y/n ma dziecko z Dracze

Poród ma odbyć się 2 dni po meczu kwidicza

A y/n włśnie sie na niego szykuje

Jest zima a y/n założyła skiety i klapki do tego krótkie spidenki i bluzkę na ramiączkach

Bardzo dostosowane do pogody

Poszła na trybuny

Nagle z jakiejś dziury na szczotach wylecieli grywoni i śjajzgoni

Zaczął sie mecz


Zaraz kolejny rozdział bardziej napisany co działo sie na boisku kwidicza

Kocham i całuje ❤❤

Dracze ruchacze bardzo 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz