Wyjdź do parku. Czekam przy fontannie.
— Tajemniczy wielbiciel
Kendra zauważyła ten liścik rano w balkonie swojego pokoju. Tajemniczy wielbiciel? Któż to taki? Zdziwiona dziewczyna szybko się ubrała i zeszła na dół.
– Idziesz gdzieś? – spytał Seth
– Na spacer. – odpowiedziała mu i wyszła
***
Kiedy doszła do fontanny zatrzymała się. Przy fontannie stał Ronodin, który do niej machał.
– Niespodzianka! – zawołał jednorożec – Cześć Kendra.
– Cześć. – odpowiedziała nieco zdziwiona – Ty jesteś tajemniczym wielbicielem?
– No. A kto inny? Zawsze cię lubiłem. Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić.
– Łatwo powiedzieć. Jak wcześnie mi dajesz znać! Dopiero po tym jak skrzywdziłaś nas wszystkich!
– Nie chciałem.
– Taaa, jasne.
– Wraz z upływem czasu zobaczysz, że nie jestem taki jaki jestem w twoich myślach.
– No chyba raczej odwrotnie.
– Masz prawo tak myśleć. Ale chcę, abyś wiedziała, że naprawdę cię lubię.
– Ciężko w to uwierzyć.
– Spróbuj uwierzyć. – mówiąc to, Ronodin podał Kendrze czerwoną różę
– Skąd ty wiedziałeś gdzie ja mieszkam? – zapytała podejrzliwie Kendra
– Sekret. – jednorożec ucałował dziewczynę w dłoń – Masz ochotę na spacerek?
– Co jeśli zobaczę Paprota?
– Dalej go lubisz?
– Trochę.
– Zakładam, że jestem zabawniejszy.
– Może. Ciekawa jestem reakcji Paprota i Setha jeśli mnie zobaczą z tobą.
– Nie mieszaj tym głowę. On w ogóle o tobie nie myśli. Całkowicie się zadurzył w Suzanne.
– Suzanne?
– Ta dziewczyna, która z nim chodzi. Właściwie ona też jest jednorożcem.
– Acha.
– To co, spacer?
– Właśnie straciłam na to ochotę.
– Odprowadzę cię chociaż do domu.
– Bo co?
– Bo niegrzecznie puszczać dziewczynę samą.
– To trzeba było przyjść po tą dziewczynę. A nie kazać jej samemu przyjść.
– Faktycznie.
– To końcu idziemy do domu?
– Idziemy.
– Tylko zostaw mnie w takim miejscy, aby żaden członek rodziny mnie nie zobaczył z tobą. Zrozumiano?
– Tak jest, seniorita.
CZYTASZ
Heaven Above
FanfictionNareszcie wojna ze smokami skończyła się. Kendra niestety żegna się z Paprotem i nie udaje się jej utrzymać z nim kontaktu. Kiedy już go zobaczyła, o był z inną dziewczyną. Ronodin okazuje się zabawnym i fajnym jednorożcem. Co będzie z Brackendrą? C...