Zarwane noce.
Nocne pogawędki i siedzenie przy oknie,
gdy letnie powietrze dmucha nam w twarz.
Dym papierosowy unosi się w powietrzu,
a ty próbojesz czymś zakryć głowę by uniknąć smrodu.
Wyglądasz pięknie;
błyszczące oczy, pełne usta, małe rączki i uroczy śmiech.
Kiedy ja słucham Twojego równomiernego oddechu,
ty otaczasz mnie swoimi rączkami.
Pamiętasz jak to było?
Brakuje mi tego.
Zarwanych nocy,
nocnych pogawędek,
siedzenia przy oknie z muzyką w tle.
Pamiętasz jak to było?
Teraz jedyne co mogę zrobić,
to obserwować Cię z daleka
i modlić się o twoje wybaczenie i ostatnią szansę.
~ A.J.K
