1.0

3K 63 5
                                    

Młody samotny Gorce Davidson zrozumiał że może używać starego telefonu do rozmawiania z chłopcem żyjącym 50 lat temu.

George wszedł po schodach swojego domu z kluczami w dłoni i mrocznym wyrazem twarzy.

Okolica była cicha, z wyjątkiem przejeżdżającego od czasu do czasu samochodu, co nie pomagało w jego toczącej się walce z izolacją i samotnością.

Im było ciszej, tym głośniejsze były jego myśli, i kiedy wchodził do swojego pustego domu, w którym znajdowała się cicha tak duża kropla szpilki,

bardzo słyszalny, jego głowa wypełniona była masą pojęć. Człapał w górę do swojego pokoju, niosąc w ręku kurtkę, gdy rzucił na nią klucze i opadł na łóżko.

Czekał chwilę, jego umysł był jedyną rzeczą, która mu towarzyszyła, a nie było to dobre towarzystwo. Miał tylko żal i scenariusze lepszej przyszłości, gdyby w przeszłości podejmował lepsze decyzje.

Nagle usłyszał dzwonek dochodzący z drugiej strony pokoju. To

nie pochodził z jego telefonu komórkowego, ale z starego telefonu, który znalazł w swoim domu, kiedy się wprowadził.

Spędził tygodnie próbując go naprawić, ale w końcu się poddał, ale teraz wydawało się, że jest w pełni sprawny.

Pobiegł do telefonu i odpowiedział: „Halo?”

- Hej Sap, czy możesz uwierzyć, że gubernator Schlatt miał atak serca i dziś zmarł? To szaleństwo. Mężczyzna po drugiej stronie telefonu mamrotał do telefonu.

- Przepraszam, ale musisz mieć zły numer… Dzisiaj? - zapytał zdezorientowany George.

- No cóż, przepraszam, ale tak dzisiaj. To wszystko w gazetach. Głos odebrał, nie kłopocząc się zakończeniem rozmowy, mimo że był to zły numer.

George uniósł brew. - Czy mówimy o gubernatorze Schlatcie z Florydy?

"Tak, kto jeszcze." Mężczyzna odpowiedział, jego wzruszenie było widoczne w głosie.

- Ale Schlatt zmarł ponad pięćdziesiąt lat temu? George był przekonany, że rozmawia z kimś bardzo niewykształconym lub po prostu szalonym.

Mężczyzna zaśmiał się głośno: „Nie wiem jak ty, ale nie pamiętam, żeby Schlatt umarł w 1920 roku”.

Teraz George wiedział, że ten człowiek nie potrafi liczyć. Pięćdziesiąt lat temu nie było 1920

„Wszyscy wiedzą, że stało się to w 1970 roku. Następnego dnia jego prawa ręka, Tubbo, został prawie zamordowany”. George powiedział mężczyźnie.

Nie wiedział, dlaczego tak bardzo zależy mu na poprawianiu nieznajomego, ale mimo wszystko to zrobił.

- Tubbo? Wszyscy kochają Tubbo. Wszystko w porządku i wygłasza teraz przemówienie, posłuchaj. Telefon brzmiał, jakby się ruszał, i nagle włączył radio.

Radio było ledwo słyszalne, ale George mógł usłyszeć takie słowa jak „To tragiczna strata”. oraz taki. To zdecydowanie brzmiało jak Tubbo.

George doszedł do wniosku, że rozmawia z szaloną osobą i rozłączył się. Podszedł do łóżka, nie dłużej niż 3 minuty myślał o telefonie, zanim zasnął.

flowers from 1970 <tłumaczenie polskie>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz