Przygoda Huntera

"Wprowadzenie"

Na samym starcie witam dawno mnie tu nie było ale postanowiłem pisać dalej. W komentarzu proszę o to co można poprawić

"Portal się otwiera"

Słychać metaliczny odgłos kroków
Schyla się, dotyka rękami śladu

....Jest tutaj

Kilka godzin wcześniej

Dobra czy wszyscy znają plan?
- odparł Kevin.

Tak jest szefie
- wszyscy

Dobra Alli masz odwróić ich uwage rzekł Steven.

"Rozmowa strażników"
No i ja mu wtedy 'jak masz jakiś problem to go naprawię moją pięścią'

Ty no nie gadaj
- odrzekł drugi strażnik

No i wtedy......

,,Cisze przerywa świst"

Hej wy

???

Czy któryś z was może jest deserem, bo jestem bardzo głodna

,,Jeden z nich się do niej uśmiecha a drugi wali go po łbie"

Przecież to intruz ZNEUTRALIZOWAĆ

Alli wystraszona zamyka oczy .....

I pochwili widzi że obaj strażnicy leżą na ziemi

No czy tak trudno jest odwrócić uwage
- mówi wkurzony Kevin

Tak trudno, to może ty następnym razem to zrobisz
- mówi Wkurzona Alli

Hej mamy problem rzekł Axel

Nie tera......

JESTEŚCIE OTOCZENI MACIE WYJŚĆ Z RĘKAMI W GÓRZE, NIE ZAWACHYMY SIĘ STRZELAĆ

,,Wszyscy 3 padają na ziemie a Alli zostaję zabrana przez 2 Ochroniarzy"

Słychać dźwięk otwieranych drzwi które delikatne skrzypią a następnie można było usłyszeć mocne uderzenie nimi

Kilka minut później

Gdzie ona jest
- odparł mężczyzna

Cela 3G
- mówi strażnik

Mężczyna bez słowa odszedł zaś jego długi płaszcz oraz mocna postawa nadawały mroku całej sytuacji

Tup...

Tup...

Tup...

Napis ,,Sala 3G"

Witaj Alli
- rzekł mężczyzna
Chciałbym z tobą porozmawiać

,,dżwięk nalewanego wina która zawartość skapła na podłoge"

Nic ci nie powiem nawet za wszystkie skarby świata!
- Odpowiedziała Alli

,,mężczyna podnosi kielich i bierze łyka wina"

Może chesz się napić, proszę
- mówi z łagodnym tonem mężczyna

"Alli kopie stół i wytrąca kielich ze stołu który następnie się rozstrzaskuję"

Dobrze skoro nie chcesz rozmawiać po dobroci to zmuszę cię do tego~
- rzekł z tajemniczym śmiechem

"Mężczyzna wyjmuje krótkofalówke"

Przygotować salę 5E

...Jest pan pewien?
-  mówi z szumem ochroniarz

Jestem absolutnie pewien~

,,Śmiejąc się wychodzi z celi i zamyka ją"

15 minut później

"Ochroniarz z Alli wchodzą do sali, która jest w dość mroczny sposób urządzona zaś niebieskie pochodnie podkreślały zewsząd kwiatami z ciernami"

Można ją rozkuć
- rzekł mężczyzna

Dobrze
- odparł ochroniarz

"Alli zostake rozkuta po czym zostaje wrzucona do kapsuły w całości wykonanej ze szkła"

I co zabijecie mnie teraz!? I tak nic nie uda wam się ze mnie wyciągnąć!
- wykrzykuje Alli

Haha~ Nie do końca~

,,Nagle komora zaczyna wypełniać się jakimś glutem który zaczyna oplatać Alli"

C-co to jest..?
- mówi przerażona Alli starając się zciągnąć z siebie dziwną subatancję

,,Alli koniec w końcu upadać"

To nasz nowy eksperyment hipnoglut~
- Odpowiedział zadowolony mężczyzna

Służy on do oplatania osoby i zmiany ją w sługe który zrobi wszystko co jej powiem~

Alli zaczyna walić 3 razy w szkło jednak po chwili upada.

,,Kapsuła otwiera się a z niej wychodzi Alli"

(Jak chcecie to wam w dalszen części wyśle jej zdjęcie na początku i innych postaci a wracając)

Witaj Alli~

W-witam gdzie ja jestem?
- powiedziała skołowana Alli

Jesteś w Sali 5E

A więc czy teraz nam możesz wyjaśnić jaki twoja ekipa ma plan?
- mówi mężczyzna z zadowolonym tonem

...A-ale ja nie mam żadnego teamu, nawet niewiem kim ty jesteś..?
- odrzekła Alli zdziwiona

Chwileczke później...

- A więc co z nią profesorze
-Wygląda na to że podczas użycia gluta
Straciła pamięć
- Kurwa! I nic mi teraz nie powie!
- Nie był bym tego taki pewien...
- To znaczy?
- Moge ją wziąć pod maszyne i dzięki temu się dowiemy wszystkiego, ale regulacja niestety chwile zajmie

Dobrze to chodźmy ją wyregulować
- odpowiedział mężczyzna

Chwilke potem

Dobra teraz ta sala Ehh... Już widze że będzie niezłe sprzątane...
- westchnął zrezygnowany sprzątacz

A co to za glut? Lepiej to wyrzuce do zsypu na śmieci

Dobra to wyrzucamy

"Alli nieprzytomna ląduje do zsypu na śmieci który prowadzi na zewnątrz czyli do lasu"

Chwilke potem

,,Otwarcie drzwi do sali w której nie ma już Alli"

ŻE CO!?
- wykrzyknął mężczyna

Gdzie ona jest!??

Sprzątaczu...
- mówi mężczyzna

Gdzie jest Alli..?

Nie wiem o kim mówisz. Wyrzuciłem tylko gluta który tutaj leżał do zsypu
- Odpowiada sprzątacz

,,Mężczyzna wyjmuję pistolet i z dużą agresją wycelowuję w sprątacza i oddaje strzał

NIE!

WEZWAĆ WSZYSTKIE SŁUŻBY ZAWIADOMIĆ CAŁE MIASTO MUSIMY JĄ ZŁAPAĆ JAK NAJSZYBCIEJ!!

C.D.N