Dwójka młodych chłopców kumplowała się od dawien dawna. Ale pewnego majowego dnia ich nastawienie do siebie się zmieniło.
Pewnego wieczoru gdy zapach grilla unosił się w powietrzu. Wszyscy młodzi byli w tym momencie w domu i muzyka głośno grała. W pewnym momencie z imprezowej dynamicznej muzyki zmieniła się ona na spokojną romantycznął melodię. Niewiadomo kto zmienił piosenkę (ale najprawdopodobniej była to Gosia). Muzyka Poloneza rozbrzmiała na całą wieś. Wszyscy dobrali się w pary oprócz naszej dwójki przyjaciół, Maćka i Ignacego. Spojrzeli na siebie. Nie mieli innego wyjścia... Maciej złapał dynamicznie Ignacego za rękę i zaczęli tańczyć. Najpierw oboje nie czuli się komfortowo, ale po jakimś czasie przyzwyczaili się do siebie i tańczyli najlepiej z wszystkich par znajdujących się w domu. Robili pirułety i cały czas tańczyli. Wszyscy przestali tańczyć i zaczęli patrzeć się na tą parę. Gdy Ignacy zobaczył że wszystkie pary oczu osób znajdujących się w domu patrzą się tylko na nich Ignacy podniósł Macieja i zaczął tańczyć z nim na rękach.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
--------------------
Dobra przepraszamy że tylko 163słow w tej części ale nie mieliśmy pomysłu XDSKSGSJ ale dobrze że chociaz 163 Dobra niedługo bedzie 2 część Dobranoc
