170

322 17 1
                                    

Perspektywa osoby trzeciej

Chory z miłości, pijany wrócił do domu ale nawet nie doszedł do łóżka.

Jego myśli były poplątane, pełne emocji. Nie chciał tego czuć ale w tym samym czasie potrzebował to czuć. W tym momencie był sprzeczny; zastanawiał się czy powinien umrzeć szczęśliwy czy obudzić się następnego ranka odrętwiały i zgubić wszystkie wspaniałe uczucia.

Ale wtedy będzie pamiętał Caluma.

Będzie pamiętał każdy poranek w którym widział go w kawiarni, błyszczący uśmiech z smutnymi oczyma. Będzie pamiętałkiedy pierwszy raz odezwał się. Kiedy Calum zarumienił się kiedy powiedział mu, że jest piękny. I wtedy kiedy mieli swój pierwszy pocałunek i wtedy kiedy dowiedział się, że zakochał się w smutnym kruczowłosym chłopcu.

Jego pijane myśli mówiły mu, że to najlepsza przygoda jaką kiedykolwiek miał i to jest warte każdego momentu.

Widziałeś nawet szczęśliwego Michaela i chorego z miłości. W tej chwili on cały czas miał złamane serce. Nawet jeśli spotkał wcześniej Caluma miał złamane serce. I Michael wiedział to, wiedział, że miał złamane serce. Teraz, gwałtownie odczuwał wszystkie uczucia od nowa i jego serce bolało tak bardzo kiedy zawalił. Michael czuł, że jego serce bije wolniej i jego oddech stał się słaby i spokojny w kilka sekund.

Ostatnią rzeczą jaką usłyszał kolorowowłosy chłopak to otwieranie frontowych drzwi i uśmiechnął się się zanim ciemność pochłonęła go w nicość i czystą ciszę.

Umarł szczęśliwy.

I kruczowłosy chłopak stał i nic nie czuł. Co jeśli był w za dużym szoku by przetworzyć albo wyczuć co się dzieje. Więc podszedł do swojego ukochanego i położył się obok niego, położył głowę na Michaela sercu. Nie poczuł nic. Wybełkotał "Przepraszam" i "Kocham cię" zanim zasnął.

I to nie stało się tego ranka. W tej chwili rozmawiał z sanitariuszami.

A/N Koniec ale epilog w krótce zostanie opublikowany więc tak

T/N Ręce mi się trzęsą i płaczę

Our love was made for movie screens // Malum [Tłumaczenie]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz