Luty jest napruty

11 3 0
                                    

Błękit ulubiony
zrzuciłeś
mi do stóp.
Niebo zapłakało.
Nigdy
nie okryjesz
ramion moich
płaszczem swoich pragnien!
Za cicho..
snułam sie
za Tobą
żebyś zauważył.

_____

Bo trzeba być twardym jak żelki z biedronki

"Kołysana żalem"

Cztery puste ściany
obdarte czasem dnia
moja samotność na fotelu smutku
oparta cierpieniem
kołysana żalem
pustka
czarna dziura w sercu
cerowana nadzieją
bezradność
kamienny krąg myśli
wieczna nicość
smak popiołu w ustach

Słowa
Sklejone w zdania

Wszechobecny strach
- Nie powiesz
- Nie powiem
Zamknięte usta
Wewnętrzny krzyk

Minuta za minuta
- Czas Ci ucieka
- Czas mi ucieka
Nie wieczna cisza

Co zrobić
Czekać czy uciec
Nie mój to czas
Nie moje szczęście
Moje życie
Niechciane życie

Co czujesz
Co czuje
Jestem nikim
Nie wzdycham
A gardzę swym losem

Codzienność,
Szara codzienność,
Bez sensu, bez celu,
Dokąd mam dążyć ?

Mijam się z cieniami świata
Codziennie widzę je na swojej drodze
Upadłe, płytkie i bez głębi,
Puste jak ten świat

Podnosząc głowę wysoko
Widzę słońce, które cienie spala
Stają się bez sensowne
Wyrzucam je jak śmieci ze swojego świata

Świat zmieniają osoby które znam
Które wyszły z szarości dnia
Z blaskiem nadziei w dłoni
One mi pokazują sens życia

A cienie znikną wraz z tym światem
Znikną gdy śmierć po nich przyjdzie
Nikt o nich nie będzie pamiętać
Znikną jak powietrze

Są śmieciami, niczym
Jak mrok, życia nie przynosi
Nie przynosi życia
Jest po prostu bezwartościową barwą czarną
Wraz z nimi na czele.

from here there is no escape

Podchodzi do mnie
Wita się
Dzień dobry mówi
To ja
Być może nie
Pamiętasz mnie
Lecz to ja
Twoja przyjaciółka
Z którą prowadzisz
Dialogi nocą
Długie dialogi
Lecz może nie
Wiesz ale to
Monologi
Prowadzone
Między tobą
A mną
Cześć
To ja
Schizofrenia

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 04, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Z Notatnika SamobójcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz