Siostra Yuri'ego (Mega Wolno Pisane)

Two

Następnego dnia
Noc

Dziewczyna właśnie stała pod drzwiami do pokoju Yui'ego (?), miała dylemat pukać czy nie.

Jednak w końcu zapukała do drzwi nie mineła chwila, a już drzwi zostały jej otworzone.

-Witaj Ai~ zapraszam~- wymruczał niskim głosem Yui.

-No to czemu mnie do siebie zaprosiłeś?- spytała, gdyby mogła cofnąć czas na pewno by to zrobiła i by nie zadała tego pytania.

Kiedy je zadała od razu został przyszpilona do ściany a nadgarstki zostały umiejscowione nad jej głową.

Yui chwycił wolną ręką jej podbrudek i przybliżył swoje usta do jej odpowiedniczek że dziewczyna czuła jego oddech na swoich ustach.

-A jak myślisz...~- powiedział i wpił się w jej usta.

Kiedy Yui pocałował dziewczynę ta mruknęła mu w usta co mu się bardzo podobało.

Dziewczyna oddała pocałunek przez co on go pogłębił i stał się bardziej zachłanny oraz namiętny.

Yui pokierował siebie wraz z nią na łóżko i dalej ją całując pozbył się jej swetra i koszuli.

-Yui....c-co...ty...robisz?- spytała dziewczyna między pocałunkiem.

-Będziesz dzisiaj że mną spać- powiedział stanowczo i ponownie wpił się w jej usta.

Dziewczyna nie była mu dłużna zdjęła jego koszulę ze swetrem i już sięgała po pasek od spodni kiedy on jej to uniemożliwił.

- Czy nie za dużo sobie pozwalasz?- spytał dziewczynę zaskoczony chłopak.

-Ależ oczywiście że nie i jak myślisz po kim mam lekko zboczoną naturę?- powiedziała

-Yuri. Mogłem się domyśleć- pomyślał,ale jednak zaraz wrócił do przerwanej czynności tylko tym razem zostawiał na obojczyku i szyi dziewczyny czerwone ślady, natomiast drugą ręką zdjął jej spódniczkę.

Dziewczyna za to odpieła mu pasek i zdjęła spodnie, Yui przerwał pocałunek i pomiędzy nimi został strużka ich pomieszanej śliny, którą Yui przełamał(?) swoim palcem.

Yui zmienił im pozycję, on leżał na plecach, a Ai położył na swojej klacie i obją ją jedną ręką w pasie, a drugą położył na jej pośladku.

-Dobranoc- powiedział i usłyszał już tylko miarowy oddech dziewczyny.

W następnym rozdziale będzie lemon więc ostrzegam.

Pisane o godzinie: 22:19
Poprawa:23:17