~5~

12.2K 348 900
                                    

Dream pov's

Obudziłem sie w łóżku Georga. On spał na materacu. Moją głowę męczył jebany Kac.
Jebany pierdolony Kac. Polska wódka wleciala zbyt mocno.

-Dream? Wstałeś? - Zapytał mnie George który spadł z materaca na dywan.

-Tak, wstalem. Nastepnym razem jak będę chcial pić coś polskiego to mnie uderz. - Odpowiedziałem I otworzyłem butelkę wody.

George pov's

-Eh, a pamiętasz coś z wczorajszego wieczoru? - Zapytałem, po cichu licząc że pocałował mnie mając świadomość.

-Nie, a co? Odjebalem coś? - rzekł ziewając na łóżku.

-Nie. Nic, tak sie pytam. - Zawiedziony szepnąłem.

Dream pov's

-Nie. Nic, tak sie pytam. - Szepnął do mnie George. Faktycznie Nic nie pamietalem ale to pytanie było dziwne.

-e dream, nie mówcie ze piliscie polską wódkę bez nas! - Krzyknął sapi wchodzac na górę.

-O już wróciliście. - Powiedziałem, starając sie zmienić temat.

-Spokojnie, mam jeszcze dwie butelki polskiej wódki. - Odpowiedział Dream mijając Karla na schodach. Sapnap podszedł do mnie z dziwnym uśmiechem.

-I jak, wyruchałes go? - Zapytał z dwuznacznym wyrazem twarzy.

-Spierdalaj. - Podszedłem do walizki, i ubrałem dresy.

Wszedłem do łazienki. Leżał tam jakiś notatnik, telefon Georga i długopis. Na notatniku był maly napis "pamiętnik georga"

-jak dziecko. - Szepnąłem I juz miałem wołać Georga, jednak coś mnie powstrzymalo. Co jesli w tym pamietniku jest napisane kto jest jego crushi? To moja okazja. Otworzyłem pamiętnik na pierwszej stronie. Była tam data 1.01.2021. Czyli musial zacząć go pisać na początku roku. Przewinalem kilkanaście stron dalej, I nie było tam nic ciekawego. Wszystko wskazywalo na to, ze nastepna strona jest ostatbia strona zapisaną. Tam musi byc za jest jego crushi. Przewinalem stronę i zacząłem czytać:..

Drogi pamiętniczku, wczoraj Dream mnie pocałował. Był pijany, i twierdzi ze nic nie pamieta ale ja mam nadzieje, ze klamie, a tak na marginesie, to moim crushe-

-DREAM DLACZEGO CZYTASZ MÓJ PAMIĘTNIK?! - Piskliwy krzyk zabrzmial w moim uchu. George wytracil mi go z ręki, wyrzucił mnie z łazienki I zamknął się w niej. Nie doczytalem kto jest jego crushi. Ale on pisal w formie meskiej!

-Gogy.. ja przeprasz- - Szepnąłem

-Zostaw mnie. - Odpowiedział a ja przez drzwi słyszałem tylko ciche łkanie.

-Gogy.. przeczytałem tylko ze.. cie pocałowałem. Nic wiecej! - Bałem się o niego. Ze sobie coś zrobi.

-TO I TAK KURWA DUŻO ZA DUŻO! ZOSTAW MNIE W JEBANYM SPOKOJU! - Krzyknął, a ja Usłyszałem dźwięk tłuczonego szkła. Musial zbic lustro. Wtedy cholernie Bałem się że przetnie sobie żyły. Teraz albo nigdy, i wyważyłem drzwi.
Wbieglem I zobaczylem Georga. Zapłakanego, roztrzęsionego. Dlaczego tak przejął sie tym co przeczytałem?..

-Nie rób nic sobie. Błagam  - Przytuliłem go, I siedzielismy na zimnych kafelkach, obok kawałków stłuczonego lustra, on wtulony we mnie, ja w niego. W głowie zaczynalem rozumieć, że podobało mu się jak go pocałowałem, nawet jesli ja tego nie pamiętam.

~

<pierwsze trudności się zaczynają. Kocham moje stale komentatorki, buziaki dla was. Jak myslicie co będzie dalej?>

Daddy | Dnf 18+ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz